ZOOM NA… No Doubt

Pojawiają się i znikają. Amerykańska formacja No Doubt (z Gwen Stefani, jedną z najbarwniejszych kobiecych postaci w muzyce, na wokalu) zadebiutowała na początku lat 90. (a założona została w połowie poprzedniej dekady), odnosząc w kolejnych latach niemały sukces. W 2004 roku zespół pożegnał się z fanami, wracając pięć lat później z serią koncertów, a w 2012 roku z pierwszą od 2001 roku płytą. Dziś znów jest o No Doubt cicho. W oczekiwaniu na kolejny zryw aktywności grupy warto przypomnieć sobie ich najważniejsze single.

TRAPPED IN A BOX (1992)

Debiutancki singiel No Doubt swoją oficjalną premierę miał 25 lutego 1992 roku. Piosenka zainspirowana została ludźmi zapatrzonymi w szklany ekran. Tytułowe pudełko, jak wyjaśniała Gwen Stefani, jest niczym innym jak właśnie telewizorem. W utworze poruszany jest temat tego, jaki wpływ na nas mają obserwowani aktorzy i aktorki, a także reklamy. Singiel nie zdobył dużej popularności, nawet nie ocierając się o listy przebojów. Ze względu na słabe przyjęcie wśród słuchaczy nie zdecydowano się na promowanie debiutu No Doubt innymi kawałkami. Mimo wszystko zespół nie zapomniał o kompozycji kompletując składankę “The Singles Collection”.

JUST A GIRL (1995)

Od tej piosenki wszystko się zaczęło. Wydanym we wrześniu 1995 roku singlem “Just a Girl” grupa szturmem wbiła się do mainstreamowego świata. Pomogła w tym nowojorska stacja radiowa KROQ, która wylansowała przebój. Z “Just a Girl” No Doubt zaliczyli swój telewizyjny debiut, występując w programie “The Conan O’Brien Show”. Piosenkę usłyszeć można w takich filmach jak “Romy and Michelle’s High School Reunion” i “Clueless”. Kapela wykonała ją podczas Super Bowl Halftime Show w 2003 roku, kiedy obok Stinga i Shanii Twain byli głównymi gwiazdami wydarzenia. “Just a Girl” doszło do 23. miejsca w USA. Było także 3. w Australii, 38. w UK i 24. w Niemczech.

DON’T SPEAK (1996)

Możecie się wypierać, a i tak wam nie uwierzę. Wydany w kwietniu 1996 roku utwór (co ciekawe nie był traktowany jako oficjalny singiel) “Don’t Speak” znają wszyscy. Ballada o złamanym sercu napisana została przez Stefani i jej brata Erica, który opuścił grupę po premierze “Tragic Kingdom”. Piosenka przyniosła formacji dwie nominacje do Grammy, a także statuetkę MTV VMA 1997 za najlepszy teledysk. “Don’t Speak” zdobyło szczyty list przebojów w takich krajach jak UK, Australia, Kanada, Dania i Irlandia. Kompozycja pomogła płycie “Tragic Kingdom” stać się bestsellerem. Najlepszym przykładem jest USA i występ w “Saturday Night Live”, po którego wyemitowaniu ludzie rzucili się na album i sprawili, że nie opuszczał 1. miejsca Billboard 200 przez dziewięć tygodni.

EX-GIRLFRIEND (2000)

Drugi singiel z albumu “Return of Saturn” i zarazem pierwszy, który grupa wypuściła po nastaniu nowego tysiąclecia. Gwen utwór napisała z myślą o swoim ówczesnym narzeczonym, Gavinie Rossdale, wokaliście Bush, z którym byli małżeństwem w latach 2002-2016, wplatając nawiązanie do “Dead Meat” z repertuaru formacji mężczyzny. Po przygotowaniu kompozycji kapela postanowiła zwiększyć jej tempo ze względu na sporą ilość spokojnych utworów na wspomnianym krążku. “Ex-Girlfriend” nie przypadło do gustu amerykańskim fanom, ale cieplej przyjęte zostało w Australii (9. miejsce), Hiszpanii (9.) i Nowej Zelandii (11.).

SIMPLY KIND OF LIFE (2000)

Pop rockowa ballada była następcą przybliżonego wyżej kawałka “Ex-Girlfriend”. Okładka singla nie jest przypadkowa. W napisanej przez Gwen kompozycji wokalistka zwierza się, że chciałaby nieco zwolnić, wyjść za mąż i mieć gromadkę dzieci. Utwór powstał pod koniec sesji nagraniowej albumu “Return of Saturn”, a przed jego nagraniem No Doubt nie odbyli żadnej próby. “Simply Kind of Life” było najlepiej przyjętym singlem z krążka w USA (doszło do 38. miejsca na Billboard Hot 100 i 14. na US Alternative Songs). Poza ojczyzną kapeli piosenka przyjęła się (lecz niezbyt zadowalająco) w Kanadzie, Australii i Holandii.

HEY BABY (2001)

Co działo się na backstage’u koncertów No Doubt? Zespół postanowił uchylić rąbka tajemnicy i nagrać inspirowaną dancehallem piosenkę o… groupies polujących na męską część formacji. Utwór wydany został w październiku 2001 roku jako pierwszy singiel z albumu “Rock Steady”. Gościnnie w nagraniu udziela się jamajski raper Bounty Killer. Singiel doszedł do 5. miejsca na Billboard Hot 100. Był także 2. w Nowej Zelandii, 2. w UK, 8. w Niemczech i 47. we Francji. “Hey Baby” przyniosło grupie pierwszą nagrodę Grammy – w 2003 roku No Doubt triumfowali w kategorii Best Pop Performance by a Duo or Group with Vocals, zostawiając w tyle m.in. Bon Jovi i *NSYNC. Wyreżyserowany przez Dave’a Mayersa klip doceniony został w 2002 roku podczas MTV VMA w dwóch kategoriach.

HELLA GOOD (2002)

Drugi oficjalny singiel z “Rock Steady”. W tworzeniu kompozycji pomagał Pharrell Williams. “Hella Good” jest pełną optymizmu piosenką, łączącą wpływy elektroniki, rocka i tanecznych brzmień. Przygotowany przez Rogera Sancheza remix singla wskoczył na 1. miejsce US Hot Dance Club Songs, zdobywając w 2003 roku nagrodę Grammy w kategorii Grammy Best Remixed Recording, Non-Classical. A jak poradził sobie oryginał? “Hella Good” wskoczyło do pierwszej dziesiątki list przebojów w takich krajach jak Belgia, Argentyna, RPA i Australia. W UK utwór był 12. Singiel usłyszeć można w filmie “Wykiwać klawisza” i serialu “Agentka o stu twarzach”. Swój cover piosenki swego czasu zaprezentowała Rita Ora.

UNDERNEATH IT ALL (2002)

Jak skończyło się spotkanie Gwen Stefani z Davidem A. Stewartem z duetu Eurythmics? Właśnie tą piosenką, który dwójka artystów napisała w kuchni Stewarta w raptem piętnaście minut. Co ciekawe wokalistka No Doubt i muzyk znany z Eurythmics nigdy wcześniej nie mieli okazji się spotkać. Muzyczna chemia między nimi zaowocowała singlem, który zdobył szczyt US Billboard Pop Songs i zajął 3. miejsce na Billboard Hot 100. Popularność w USA nie przełożyła się jednak na sukces w innych zakątkach globu. “Underneath It All” zawiera gościnną partię jamajskiej DJ’ejki i raperki Lady Saw. W 2004 roku kawałek zdobył nagrodę Grammy w kategorii Best Pop Performance by a Duo or Group with Vocals. Warto dodać, że zespół triumfował w niej drugi rok z rzędu.

IT’S MY LIFE (2003)

Zespół potrzebował piosenki, która promowałaby kompilację “The Singles Collection”. Jak takową przygotować, nie trudniąc się jej pisaniem? No Doubt zdecydowali się nagrać cover. Co ciekawe wybór piosenki nie był szybki. Grupa przekopała się bowiem przez setkę nagrań powstałych w latach 80., ostatecznie wybierając “It’s My Life” Talk Talk i “Don’t Change” INXS. Na co kapela się zdecydowała, dobrze wiemy. Singiel okazał się być największym przebojem w… Polsce. Nieco mniejszą popularnością cieszył się w Belgii, Norwegii i Holandii. “It’s My Life” było ostatnim komercyjnym sukcesem zespołu w USA i UK. Przeróbka utworu Talk Talk przyniosła No Doubt ostatnią (jak na razie; wciąż przecież trzymamy za nich kciuki) nominację do Grammy, a klip do niej zdobył sporo nominacji do MTV VMA w 2004 roku, wygrywając w kategoriach Best Group Video i Best Pop Video.

SETTLE DOWN (2012)

Plotki o ich powrocie huczały od dawna, ale dopiero w 2012 roku znalazły swoje potwierdzenie. No Doubt wypuścili długo oczekiwany album “Push and Shove”, który zwiastował popowo-dancehallowy singiel “Settle Down”. Mimo pozytywnego odbioru utwór nie zawojował list przebojów, największą popularnością ciesząc się w Libanie i Austrii. W USA kompozycja doszła do 34. miejsca na Billboard Hot 100, osiągając także 14. pozycję na US Adult Top 40. W UK piosenka była dopiero 85., w Niemczech 31. a w Australii, gdzie No Doubt zawsze mieli spore grono sympatyków, zadowolić się musiała 41. miejscem. Live debiutem “Settle Down” był występ grupy podczas gali Teen Choice Awards.

10 Replies to “ZOOM NA… No Doubt”

  1. Nie uda się, musiałabym dziennie ćwiczyć ponad 2 godz, a na to nie mam kondycji. W ogóle miałam zrobić wyzwanie na 10 godzin, ale nie wiem, co mi się pochrzaniło i dałam na 20 😀 Ten sobie odpuszczam, ale od 6 czy 7 lutego spróbuję jeszcze raz 🙂

  2. Cieszę się niezmiernie, że nie nagrali coveru “Don’t change”. Nawet sobie nie wyobrażam takiej krzywdy wyrządzonej INXS…
    Cała moja znajomość No Doubt ogranicza się do “It’s my life” i “Don’t speak” i w sumie nie wiem, czy mam ochotę poznawać dalej. Sama w sobie Gwen też nie jest według mnie specjalnie ciekawa wokalnie i nawet mi ten jej wysoki głosik trochę się gryzie z rockową estetyką.

  3. Z wymienionych piosenek uwielbiam niemal wszystkie, dodałabym jeszcze Spiderwebs, Sunday Morning i Bathwater 🙂

  4. Jeden z moich ulubionych zespołów wszech czasów! Mam wielką nadzieję, że pomimo małego sukcesu ostatniej płyty wrócą! Liczę, że będę kiedyś na ich koncercie! Fajny wpis! Trzeba ich przypominać światu bo byli wyjątkowi 🙂

Odpowiedz na „RblfleurAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *