Razem czy osobno? Kariera po girls/boysbandzie

Chwilę temu swój nowy studyjny album zapowiedział Harry Styles, wokalista, którego poznaliśmy za sprawą boysbandu One Direction. Każdemu z członków zespołu lepiej lub gorzej udaje się solowa kariera. Komu jeszcze udało się przebić, a kto musiał obejść się smakiem?

DESTINY’S CHILD

Chociaż z ostatecznego składu jednego z najlepszych girlsbandów to Beyoncé ostatnia wyskoczyła z solowym debiutem, to właśnie jej gwiazda świeci dziś najmocniej. “Dangerously in Love” (2003 rok) okazało się sprzedażowym hitem, lansując przy okazji takie przeboje jak “Crazy in Love”, “Baby Boy” i “Naughty Girl”. Dziś Knowles to nie tylko jedna z najpopularniejszych wokalistek na świecie, ale i marka sama w sobie, która prowadzi niezliczoną liczbę pozamuzycznych biznesów i w mgnieniu oka wyprzedaje trasy koncertowe. Takim statusem nie może cieszyć się Michelle Williams. Artystce nieźle udał się debiut “Heart to Yours” (2002 rok), ale z każdą kolejną płytą zainteresowanie jej twórczością malało. Jej ostatnie wydawnictwo, “Journey to Freedom” sprzed pięciu lat, na chwilę tylko wzbudziło zainteresowanie dzięki obecności “Say Yes”, w którym ponownie spotkały się wszystkie trzy Destiny’s Child.

GIRLS ALOUD

Ok, ciężko nazwać dziś Cheryl (niegdyś posługującą się także nazwiskiem Cole) za jedną z obecnie najpopularniejszych brytyjskich wokalistek, ale kilka lat temu plasowała się w czołówce przedstawicielek tamtejszego muzycznego rynku. Solową karierę zaczęła z przytupem – płyta 3 Words” i promujący ją singiel “Fight for This Love” były sporymi hitami w 2009 roku. Popularnością cieszyły się także takie jej nagrania jak “Promise This”, “Call My Name” i “Crazy Stupid Love”. Najnowszy singiel, “Let You”, uplasował się dopiero na 57. miejscu w UK. Mało zainteresowania wzbudziły pozostałe członkinie Girls Aloud. Nadine Coyle swoją jedyną płytę (“Insatiable”) wydała w 2010 roku. Sarah Harding na koncie ma jedyni epkę “Threads” z 2015 roku. Nicola Roberts próbowała w 2011 roku swoich sił w electropopie (“Cinderella’s Eyes”), a Kimberley Walsh w utworach z musicali (“Centre Stage”).

NSYNC

Kiedy w 2002 roku przestawał istnieć boysband NSYNC, Justin Timberlake, wówczas dwudziestojednoletni wokalista o fryzurze przypominającej makaron z zupek chińskich, miał już skompletowany materiał na debiutancki solowy album “Justified”. Wyprodukowana m.in. przez The Neptunes i Timbalanda płyta była sporym wydarzeniem, a zawarty na niej utwór “Cry Me a River” jest jednym z największych przebojów Justina. Z czasem dołączyły do niego takie kompozycje jak “SexyBack”, “Mirrors” i “Can’t Stop the Feeling!”, a każda kolejna solowa płyta Timberlake’a debiutowała na szczycie amerykańskiego Billboardu. Z boysbandowych kumpli Justina jedynie JC Chasez wydał album pod własnym nazwiskiem. Jego krążek “Schizophrenic” z 2004 roku doszedł do 17. miejsca w USA. Dziś sporadycznie wspiera swoim wokalem lub piórem innych wykonawców.

THE SUPREMES

Przenosimy się w czasie nieco dalej. W latach 60. mało który girlsband dorównywał popularnością The Supremes. Grupa nie musiała się rozpadać, by wykrystalizowało się, kto jest jej największą gwiazdą. W czasie największej świetności formacji tworzyły ją Diana Ross, Florence Ballard i Mary Wilson. To właśnie pierwsza z nich poszczycić się dziś może mianem legendy (w 2020 roku będzie headlinerem Glastonbury; tak, 75-letnia kobieta. można? można). Ross ma na koncie ponad dwadzieścia solowych płyt, a do najbardziej znanych piosenek firmowanych jej nazwiskiem należą m.in. “Ain’t No Mountain High Enough”, “Theme from Mahogany (Do You Know Where You’re Going To)” i “Endless Love”. Aż do końcówki lat 70., kiedy to The Supremes się rozpadło, w girlsbandzie działała Mary Wilson. Dwukrotnie robiła podchody do solowej kariery. W 1979 roku zaprezentowała album “Mary Wilson”, który nie otarł się nawet o Billboard 200. Po trzynastu latach spróbowała ponownie. Krążek “Walk the Line”, wydany po wędrówce Mary po różnych wytwórniach, także nie spotkał się z zainteresowaniem słuchaczy.

One Reply to “Razem czy osobno? Kariera po girls/boysbandzie”

Odpowiedz na „ScarlettAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *