RECENZJA: Brodka “Sadza” (EP) (2022) (#1348)

Narzekamy, że Monika Brodka pojawia się niczym tornado i znika na kilka następnych lat. Tym razem polska wokalistka zrobiła nam nie lada niespodziankę podrzucając kilka nowych piosenek rok po premierze swojej ostatniej płyty. Zebrała je pod szyldem “Sadza” i wydała w formie siedmiotrackowej epki. Zawartością mini krążka udowodniła, że spodziewać się po niej można niespodziewanego.

Czytaj dalej RECENZJA: Brodka “Sadza” (EP) (2022) (#1348)

RECENZJA: Tom Odell “Best Day of My Life” (2022) (#1347)

Dekada minęła odkąd brytyjski wokalista Tom Odell zadebiutował z porywającym, balladowym nagraniem “Another Love”, które w ostatnich miesiącach przeżyło istny renesans popularności dobijając do miliarda (!) odtworzeń w serwisie Spotify. Nie wiem, czy moment przekroczenia tej magicznej bariery był dla Odella best day of his life, ale głębiej w emocje i uczucia artysty zagłębić się możemy sięgając po jego najnowszy krążek.

Czytaj dalej RECENZJA: Tom Odell “Best Day of My Life” (2022) (#1347)

RECENZJA: Benjamin Clementine “And I Have Been” (2022) (#1346)

Brytyjski wokalista Benjamin Clementine na dłuższy czas zniknął ze sceny. Podczas pandemii na chwilę przyniósł nam odprężenie za sprawą folkowej kompozycji “Calm Down” nagranej z żoną, by poświęcić się aktorstwu i zagrać w “Diunie”. Dziś mówi o przejściu na muzyczną emeryturę, lecz zanim do tego dojdzie (o ile w ogóle dojdzie) czeka nas premiera trzech wydawnictw. Pierwsza część, “And I Have Been”, już na nas czeka.

Czytaj dalej RECENZJA: Benjamin Clementine “And I Have Been” (2022) (#1346)

RECENZJA: Dawid Podsiadło “Lata dwudzieste” (2022) (#1345)

Albumy “Comfort and Happiness” i “Annoyance and Disappointment” uczyniły z Dawida Podsiadły gwiazdę polskiej sceny muzycznej. Wydany przed czterema laty album “Małomiasteczkowy” – jego pierwszy w pełni polskojęzyczny projekt – sprawił, że nie ma już na niego mocnych. Dziś Dawid powraca z nową porcją piosenek, przez które publiczność zgromadzona na jego stadionowych koncertach oszaleć ma jeszcze bardziej.

Czytaj dalej RECENZJA: Dawid Podsiadło “Lata dwudzieste” (2022) (#1345)

RECENZJA: Taylor Swift “Midnights” (2022) (#1344)

Taylor Swift wydaje w październiku swój dziesiąty studyjny album. Taka informacja w świat poszła przed paroma tygodniami, a szum, jaki wywołała, podpowiadał, że amerykańska wokalistka niezmiennie budzi ogromne emocje. I to z tej najlepszej strony – elektryzuje ludzi swą muzyką a nie skandalami. O płycie zatytułowanej “Midnights” nie wiedzieliśmy nic pozwalając zaskoczyć się Swift w chwili jej premiery. Dla każdego muzyka do słuchania o północy to inne dźwięki.

Czytaj dalej RECENZJA: Taylor Swift “Midnights” (2022) (#1344)

RECENZJA: Arctic Monkeys “The Car” (2022) (#1343)

Gdy przed niemalże dekadą brytyjska grupa Arctic Monkeys prezentowała krążek “AM”, wydawało się, że oto odnalazła brzmienie, w którym czuje się najswobodniej. Przyszło za tym uznanie nie tylko słuchaczy, co krytyków, którzy kręcili głową na poprzednie dwa krążki formacji. Alex Turner i spółka nie mieli jednak ochoty być zakładnikami swojego sukcesu i sprawili, że po premierze kolejnego albumu niemal wybuchły zamieszki. Dziś ten szok jest już mniejszy.

Czytaj dalej RECENZJA: Arctic Monkeys “The Car” (2022) (#1343)

RECENZJA: Zella Day “Sunday in Heaven” (2022) (#1342)

Gdy już wszyscy o Amerykance zapomnieli, ona wyskoczyła z epką, która należy do tegorocznej czołówki – pisałam przed dwoma laty, gdy otwierałam przed wami drzwi do świata Zelli Day i jej powrotnego mini albumu. Zastanawiałam się wówczas, czy zawarte na krążku brzmienie doczeka się kontynuacji, czy raczej jest małym sprawdzianem dla artystki z odkrywania niuansów retro popu. Dziś już wiemy, że Zella miała ochotę na zostanie w tej stylistyce na dłużej.

Czytaj dalej RECENZJA: Zella Day “Sunday in Heaven” (2022) (#1342)