Po czterech latach otrzymaliśmy od Shakiry świeży materiał. Na początku pomyślałam: po takiej przerwie dostajemy tylko 9 nowych numerów? (9 + 3 hiszpańskie wersje). Całość (12 utworów) daje nam jakieś 40 minut. Ale na szczęście nie jest to płyta, o której można powiedzieć “zmarnowany czas”. Piosenki nagrane są w stylu pop. Gdzieniegdzie pojawia się inspiracja r&b (“Long time”). Przyznam, że dotychczas przeszkadzający mi głos Shakiry tutaj jest niezłą podstawą do utworów. A one same wręcz uzależniające. Cały czas lata mi po głowie “Why Wait” czy mój numer 1 z nagrań wokalistki – “Men In This Town”. Najsłabszym punktem albumu jest nużące “Gypsy”. Szkoda jednak, że “wilczyca” nie pokazała pazurków. Trzeba jednak przyznać, że “She Wolf” to niezwykle energetyczna i przebojowa płyta. Starym fanom może jednak nie przypaść do gustu. Nie ma tu charakterystycznego latino popu. Może mniej tu piosence do tańca brzucha a więcej do wyginania się jak robi to artystka w teledysku “She Wolf”. Jednak i o nich gwiazda nie zapomniała przygotowując hiszpańsko-języczne wersje: “She Wolf” (“Loba”), “Why Wait” (“Ańos Luz”) oraz “Did It Again” (“Lo Hecho Está Hecho”).
Cieszę się, że pytasz o ulubioną piosenkę Shakiry, gdyż jest to wokalistka, której głos dosłownie czyni cuda. Jeśli chodzi o piosenki Shakiry ze zrecenzowanej przez ciebie płyty, to niestety nie miałam okazji wysłuchać wszystkich zawartych na niej kawałków, jednakże podoba mi się “She wolf” i “Did it again”. Myślę, że moją ulubioną piosenką tej wokalistki (chociaż nie znam jej całego repertuaru) jest “Underneath Your Clothes” z Laundry Service, bodajże pierwszej płyty Shakiry nagranej w języku angielskim. “UYC” była pierwszym utworem piosenkarki, który poznałam, a z którym wiąże się wiele moich wspomnień z okresu, kiedy grywano ten przebój w radiu.pozdrawiamlovelikecrime.blog.onet.pl
Jedną z piosenek Shakiry, którą bardzo lubię jest “La Pared”. Ujęła mnie w niej ta delikatność, zwiewność, podczas gdy na co dzień Shakira prezentuje nam nieco inny wizerunek. Liczę na więcej takich utworów od niej w przyszłości. NN na http://musicisthekey.blog.onet.pl/
Ulubiona piosenka w wykonaniu Shakiry to Waka waka, lubię ją ponieważ ma fajne brzmienie. A jak słucham Why wait, to od razu kojarzy mi się z Indiami. Nie wiem czemuworld-brunettes.
Moją ulubioną piosenką Shakriy jest piosenka Waka Waka . Bardzo lubię piłkę nożną , więc gdy tylko słucham tej piosenki odrazu chce mi się grać w piłkę . Poprostu daje mi ona chęci . Ma taki fajny klimat . Nawet gdy oglądam teledysk robi mi się jakos miło na duszy . Kiedy widzę jak te wszystkie kraje jednoczą się w tej grze . Jeszcze podziwiam w tej piosence Shakirę za super wokal i wysiłek jaki tworzyła w tworzenie tej piosenki . Flamingoisland.blog.onet.pl
Co do shakiry… Ostatnio moja koleżanka z klasy przynosi gitarę do szkoły i śpiewamy np. “Waka Waka” ładnie nam to wychodzi :)Osobiście lubię “Didi it again” Pozdrawiam,megx
Ja również nieszczególnie cenię utwór “Gypsy” – chociaż zyskuje on trochę w radiowym remiksie Freemasons.Z kolei docenione przez Ciebie “Did it again” to moim zdaniem utwór kompletnie bez ikry – niejaki, bezbarwny. Dużo bardziej podoba mi się pierwszy singiel “She wolf”.No ale chyba nic z jej repertuaru nie wpisuje się lepiej w hasło “wieś tańczy i śpiewa” jak mundialowe “Waka waka” (ale tego kawałka akurat na “She wolf” nie znajdziemy).[muzykoblog.blog.onet.pl]
Moją ulubioną piosenką Shakiry jest chyba jeszcze stare Hips Don’t Lie. Ma w sobie to coś, dziewczyna jeszcze dobrze ‘posługuje się’ swoim głosem, który jest naprawdę niesamowity! Choć osobiście lubię, gdy piosenka ma jeszcze jakiś mądry tekst, a tu tego chyba niestety brakuje. 😉 {donatelle}