RECENZJA: Color Blue “Nie powód do płaczu” (2024) (#1479)

Color Blue to wspominanie, powracanie, odtwarzanie i przeżywanie – takimi słowami w serwisie Spotify przedstawia nam się duet tworzony przez Zuzannę Nicgorską oraz Patryka Jędrysa. Zespół był jednym z wykonawców prezentujących swą twórczość podczas poznańskiego festiwalu Next Fest skupiającego się na wschodzących gwiazdach polskiej sceny muzycznej. Chwilę przed nim wydał debiutancki album, “Nie powód do płaczu”.

Czytaj dalej RECENZJA: Color Blue “Nie powód do płaczu” (2024) (#1479)

RECENZJA: Fabiana Palladino “Fabiana Palladino” (2024) (#1478)

Dawno nie słyszałam tak fantastycznie wyprodukowanej płyty krzyczało do nas z relacji na Instagramie Lorde. A pod spodem retro-futurystyczne zdjęcie zdobiące okładkę albumu niejakiej Fabiany Palladino. Może i nie do końca ufam już muzycznym wyborom nowozelandzkiej wokalistki, lecz fascynacja grafiką była większa niż moja obawa. Posłuchałam i dziś stwierdzić mogę, że mamy przed sobą jeden z najlepszych tegorocznych debiutów.

Czytaj dalej RECENZJA: Fabiana Palladino “Fabiana Palladino” (2024) (#1478)

RECENZJA: Girl in Red “I’M DOING IT AGAIN BABY!” (2024) (#1477)

Marie Ulven Ringheim, pochodząca z Norwegii wokalistka, zaczynała od tworzenia bedroom popowych utworów, które powoli zaczęły docierać do coraz większej grupy internatów. Dziś liczba jej miesięcznych słuchaczy w serwisie Spotify znacząco przewyższa populację mieszkańców jej skandynawskiej ojczyzny. Po trzech latach działająca pod pseudonimem Girl in Red artystka wzbogaciła swój katalog o nowy album.

Czytaj dalej RECENZJA: Girl in Red “I’M DOING IT AGAIN BABY!” (2024) (#1477)

RECENZJA: Sugababes “Change” (2007) (#1474)

Zaprezentowany w 2005 roku album “Taller in More Ways” okazał się być dla Sugababes ważniejszą płytą niż same zainteresowane mogły sobie myśleć przed jej nagrywaniem. Krążek sporą popularnością cieszył się poza Wielką Brytanią, a promujący go singiel “Push the Button” do dziś wymieniany jest w gronie najważniejszych popowych przebojów lat dwutysięcznych. “Taller in More Ways” to sen miłośników muzyki pop. Jak brzmi jego następca?

Czytaj dalej RECENZJA: Sugababes “Change” (2007) (#1474)

RECENZJA: Kacey Musgraves “Deeper Well” (2024) (#1473)

Trzy lata temu amerykańska wokalistka Kacey Musgraves naraziła się swoim słuchaczom prezentując płytę “Star-Crossed” – postanowiła wówczas z popu uczynić podstawę swojego brzmienia, odkładając country na bok. Eksperymentująca także z takimi gatunkami jak latino, synth pop czy orkiestrowy pop artystka zdawała się potrzebować wówczas zmian, bo i jej życie prywatne było nimi naznaczone.

Czytaj dalej RECENZJA: Kacey Musgraves “Deeper Well” (2024) (#1473)

RECENZJA: Beyoncé “Cowboy Carter” (2024) (#1472)

Gdy w 2016 roku na swojej eklektycznej płycie “Lemonade” Beyoncé zapodawała country nagranie “Daddy Lesson”, mało kto mógł przypuszczać, że artystka porwie się na stworzenie całej płyty, która na listach przebojów skupiających wydawnictwa z gatunku country faktycznie może namieszać. Dwa lata po klubowym “Renaissance” Knowles zakłada kapelusz, wskakuje w kowbojki i prosi, by tytułować ją “Cowboy Carter”.

Czytaj dalej RECENZJA: Beyoncé “Cowboy Carter” (2024) (#1472)

RECENZJA: Norah Jones “Visions” (2024) (#1471)

Heartbroken, day after my mind is spinning śpiewała cztery lata temu Norah Jones w jednej z piosenek ze swojej nowej wówczas płyty “Pick Me Up Off the Floor”. Tematyce niespełnionej miłości poświęciła tamten krążek, nadając mu chłodniejszy, surowszy, choć nieodchodzący od jazz popu ton. Było szaro, ponuro, jesiennie. “Visions” jest niczym nadejście wiosny.

Czytaj dalej RECENZJA: Norah Jones “Visions” (2024) (#1471)