ROCZNICA: 25-lecie “Oops!… I Did It Again” Britney Spears

Nie pamiętam już, który to był rok, gdy zobaczyłam teledysk, w którym ubrana w czerwony kombinezon blondynka tańczy na odległej planecie. A potem już nic nie było takie, jak przedtem. Tą dziewczyną była Britney Spears, zaś klip zrealizowano do singla “Oops!… I Did It Again”. Dziś piosenka obchodzi swoje dwudzieste piąte urodziny. A ja się zastanawiam, jak to możliwe, że czas tak szybko leci.

Czytaj dalej ROCZNICA: 25-lecie “Oops!… I Did It Again” Britney Spears

Luźne taśmy: kwiecień ’21

Jedna z najładniejszych piosenek pewnej wokalistki. Polskie nagranie, które podbiło moje serce. Zapowiedź nowego projektu Irlandzkiej artystki. A także utwór, który pewną kapelę uczynił nieśmiertelną. Te i inne kawałki znajdziecie w kwietniowych taśmach.

Czytaj dalej Luźne taśmy: kwiecień ’21

RANKING: 10 (niesinglowych) piosenek, za które Britney Spears da się lubić

Nie umie śpiewać. Jej koncerty to jedno wielkie lip sync show. Pozwala innym pisać dla siebie piosenki. Jest marionetką, mającą przynosić jak największe zyski. Amerykańska wokalistka Britney Spears od początku swojej kariery zmagać się musiała z wieloma podobnie nieprzychylnymi opiniami. Krytyce poddawana jest także jej muzyka, do słuchania której niektórzy wolą się nie przyznawać. W kolejnym rankingu z serii “niesinglowe” zebrałam kilka utworów, za które Britney da się lubić. Jak zwykle starałam się uwzględnić wszystkie studyjne albumy.

Czytaj dalej RANKING: 10 (niesinglowych) piosenek, za które Britney Spears da się lubić

W SZUFLADZIE: Britney Spears – In the Zone

Podczas sesji nagraniowych powstaje sporo numerów. Nierzadko ich liczba idzie w dziesiątki. Co z nimi wszystkimi zrobić, skoro na płycie jest ograniczona ilość miejsca? Wybrać najlepsze i najbardziej pasujące do koncepcji wydawnictwa, a resztę odłożyć do szuflady. Może kiedyś się przydadzą. Częściej jednak zapomina się o nich lub odnajduje się je po kilku latach w Internecie. Właśnie o takich kompozycjach jest nowa rubryka W SZUFLADZIE. Na pierwszy ogień idzie moje ulubione wydawnictwo Britney Spears “In the Zone”.

Czytaj dalej W SZUFLADZIE: Britney Spears – In the Zone

RANKING: 20 moich ulubionych kolaboracji lat 90.

Wpadłam kilka miesięcy temu na pomysł tego wpisu i zdążyłam się swoimi planami podzielić z paroma osobami. Czego potem żałowałam, bo postawiłam przed sobą trudne zadanie, z którego głupio było się wycofywać. Jak zamknąć całą dekadę w dwudziestu kolaboracjach? Trzeba jednak zaznaczyć, że nie znam wszystkich płyt wydanych w latach 90. (wskażcie mi osobę, która zna). Być może gdzieś tam ukrywa się duet, który zatrząsnąłby tym zestawieniem.

Czytaj dalej RANKING: 20 moich ulubionych kolaboracji lat 90.

TOP75: najlepsze albumy 2016 roku (75-51)

Czytaj dalej TOP75: najlepsze albumy 2016 roku (75-51)