Brytyjska wokalistka Rose Gray dość szybko mogła zrazić się do przemysłu muzycznego. Przed latami jej potencjał dostrzegła jedna z wytwórni, dla której rozpoczęła pisanie piosenek. Branżowe rozgrywki, w których była tylko pionkiem, sprawiły, że straciła do nich wszelkie prawa. Po zostaniu wciągniętą w wir londyńskiego, nocnego życia wiedziała już, że chce tworzyć dźwięki, do których bawić się będą bywalcy najlepszych klubów.