COVER: Zawodowe plany Britney


W maju pojawiła się informacja, że Britney Spears usiądzie w fotelu jurora w drugiej edycji amerykańskiego “X-Factora”. Wokalistka zainkasowała za to 15 milionów dolarów! Stała się tym samym druga najlepiej opłacaną jurorka muzycznych show. Jest zaraz za Jennifer Lopez (20 milionów za sezon “American Idol”). Angażowanie Britney do takiego dużego projektu było trochę ryzykowane. Gwiazda, która kilka lat temu miała problemy z narkotykami i z… głową, nie wróciła jeszcze do końca do formy. Na castingach łatwo nie było. Podczas jednego z nich Spears bez słowa wyszła z sali i wróciła po kilkunastu minutach. Podczas innych również robiła sobie przerwy. Wiele osób wątpiło, czy da radę dociągnąć do finałowego odcinka. Sama Britney też nie wierzyła w siebie. Simon Cowell w jednym z wywiadów powiedział: Miała atak paniki podczas pierwszego castingu. Podeszła do mnie i powiedziała, że nie jest pewna, czy jest w stanie to robić. Przekonałem ją, że jest silna. Teraz jest naprawdę świetnym jurorem. Ostatnie zdanie nie jest jednak do końca prawdą. Britney w ogóle sobie nie radziła. Była sztywna, wygłaszała wciąż te same kwestie, zero charyzmy i charakteru. Producenci show stwierdzili, że nie nadaje się do roli jurorki i w kolejnej edycji (o ile taka powstanie, bo zainteresowanie “X-Factor” i tak było niewielkie) już się nie pojawi.

Przed Britney stanęło ciekawe zadanie. Jak się okazuje wokalistka może… dać serię koncertów w jednym z kasyn w Las Vegas! Początkowo pojawiały się informacje, że Spears skusiła kwota, jaką może otrzymać za koncerty – 100 milionów dolarów! szybko jednak okazało się, że to plotki. Umowa Britney będzie mniej lukratywna od tej, którą  podpisała na przykład Celine Cion, która występowała przez pięć wieczorów tygodniowo związana kontraktem z The Colosseum at Caesar’s Palace, a jej gaża za każdą wykonaną piosenkę wynosiła – według spekulacji – 20,000 dolarów. W przypadku Britney nie jest jednak na razie wskazane, by wchodziła na scenę pięć razy w tygodniu. Występować ma rzadziej. Ponoć seria jej koncertów w Las Vegas ma zacząć się pod koniec 2013 roku. Wcześniej jednak piosenkarka skończy prace nad ósmym studyjnym albumem.

Zapewne wielu fanów ucieszy fakt, że Britney powróciła do studia i pracuje nad kolejnym krążkiem. Przygotowałam dla was garść informacji (niektóre potwierdzone, inne to domysły) na jego temat.

  • Kompozytor Elijah Blake tak wypowiedział się o płycie: Mogę śmiało powiedzieć, że to będzie Britney, jakiej się nie spodziewacie. Bawi się nowymi brzmieniami i gatunkami. Na pewno was zaskoczy.
  • Britney nawiązała współpracę z takimi producentami jak will.i.am, Darkchild i Danja.
  • Britney zdradziła, że nagrała piosenkę dla swoich synków.
  • Ponoć jedna z piosenek przygotowywanych na album nosi tytuł “How Embarrassing”.
  • Muzyk hip hopowy Hit-Boy potwierdził swoją współpracę z Britney. Nie wykluczył, że przemyci trochę hip-hopowych dźwięków do popowych kompozycji, przeznaczonych dla Britney: Mamy już za sobą pierwsze wizyty w studiu nagraniowym, spontanicznie wymieniamy się pomysłami. Nie mamy jeszcze żadnego konkretnego kawałka, ale wychodzi bardzo fajnie. Jestem bardzo podekscytowany.
  • Premiera płyty planowana jest na jesień 2013 roku.
  • Irlandzki autor tekstów Karl Broderick napisał dla Britney akustyczna balladę. Nie wiadomo jednak, czy wokalistka wykorzysta ja na nadchodzącym krążku.
  • Autorka tekstów Ina Wroldsen potwierdziła swoją dalszą współpracę z Britney. Wcześniej napisała dla Spears piosenkę “He About to Lose Me”.

3 Replies to “COVER: Zawodowe plany Britney”

Odpowiedz na „~AniaAnuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *