Tak naprawdę nazywa się Zoey Pilar, a jedną z jej największych idolek jest podobno Melanie Martinez. Przyjmując zaproszenie i wkraczając do świata wokalistki noszącej pseudonim Lucy Loone trudno zakwestionować te rewelacje. Zoey, podobnie jak Melanie, ukrywa się za różowym, cukierkowym kostiumem, a do wyimaginowanej historii i rzeczywistości przemyca swoje naiwne spostrzeżenia o autentycznym świecie.