#601 M’NDAVI “Holy Love” (2015)

Polka spotyka Nigeryjczyka i razem decydują się zamieszkać w Danii oraz tworzyć muzykę. Tak w telegraficznym skrócie opisać można historię duetu M’NDAVI, który zaprezentował nam właśnie swoją debiutancką epkę noszącą wdzięczny, urokliwy tytuł “Holy Love”. Na mini album trafiło pięć kompozycji, które udowadniają nam, że muzyka nie pyta o narodowość.

Piosenki M’NDAVI są idealną propozycją dla osób, które spragnione są odrobiny Słońca i które tęsknym okiem spoglądają na wakacyjne fotografie przypominające im ten sielankowy, szczęśliwy i pogodny czas. Słowem – chillout. “Holy Love” nie zawiera skocznych, porywających do tańca kompozycji. Na epkę trafiły za to utwory utrzymane w spokojnym, rozleniwiającym rytmie, osadzone w folkowych, afrykańskich klimatach. Są powiewem ciepłego, letniego wietrzyku. Przewijają się w nich także jazzowe motywy.

Na mini album składa się pięć piosenek. “Holy Love” rozpoczyna się nagraniem tytułowym – romantycznym utworem, w tle którego co i raz usłyszeć możemy delikatny męski chórek. Męski głos wzbogaca także kolejne kompozycje, w tym i następującą po “Holy Love” “Walk With Me”, tworząc łagodny, ładny dialog między kobietą a mężczyzną. O ile te dwie piosenki burzą wszelkie mury między zespołem a zwykłym słuchaczem, tak więcej dystansu zachowuje jazzujące, piękne “Watch Over Him”, przenoszące nas do dobrej knajpki, gdzie możemy delektować się prezentowaną na żywo muzyką. Elegancko wypada piosenka “Love Needs More”, której dodatkowej klasy nadaje pojawiający się momentami saksofon. Instrument ten jest wprawdzie nieodłącznym elementem nagrań M’NDAVI, ale przyznam, że w tym utworze podoba mi się on szczególnie. Epkę “Holy Love” zamyka delikatnie przebojowa piosenka “Helpless”, charakteryzująca się hałaśliwym, odstającym od reszty numeru wstępem.

“Holy Love” jest całkiem udanym projektem. Podoba mi się spokój bijący z debiutanckich nagrań duetu M’NDAVI. Przy tych piosenkach naprawdę można się rozmarzyć. Atutem jest także wokalistka, która dysponuje dojrzałym, kobiecym głosem, tak pasującym do nagrań. Ciekawi, co polsko-nigeryjska para przygotuje dla nas jeszcze.

 

One Reply to “#601 M’NDAVI “Holy Love” (2015)”

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *