Lista artystów, którzy próbowali zrobić karierę poza granicami Polski, jest długa i skupiająca wykonawców z różnych muzycznych światów. Najwięcej osiągają ci, którzy mniej skupiają się na kalkulacjach, a więcej na tworzeniu. Jedną z najpopularniejszych Polek jest Hania Rani, która od lat pokazuje słuchaczom, że klasyka nie jest taka zła.
RECENZJA: Rubens “Piosenki, których nikt nie chciał” (2022) (#1420)
Piotr “Rubens” Rubik przez wiele lat towarzyszył na scenie innym artystom, wygrywając na gitarze ich kompozycje. Gdy podczas pandemii świat stanął i nikt nie myślał o uczęszczaniu w koncertach, on dany mu czas postanowił wykorzystać na pisanie i tworzenie własnych kompozycji, by wkrótce na te występy ludzie przychodzili specjalnie dla niego. Jego debiutancki krążek ukazał się u schyłku zeszłego roku, lecz ja zasłuchuję się w nim dopiero teraz.
Czytaj dalej RECENZJA: Rubens “Piosenki, których nikt nie chciał” (2022) (#1420)
RECENZJA: Rosalie “Motherlode” (2023) (#1409)
Jeżeli życie miałoby być grą video, chciałabym trafić do świata Simsów i do woli eksploatować kod motherlode, który z pewnością znany jest wszystkim fanom gry. Kto jednak potrzebuje przypomnienia, temu spieszę donieść, że rzeczony kod zapewniał dostatek, nielimitowany zasób gotówki i ogólny dobrostan. Polska wokalistka Rosalie wykorzystując jego nazwę w tytule nowej płyty z pewnością liczyła na to, że bardzo pozytywnie wpłynie on na jej tegoroczną erę.
RECENZJA: Lor “Panny młode” (2023) (#1397)
Paulina Sumera, Julia Skiba, Julia Błachuta i Jagoda Kudlińska były nastolatkami, gdy postanowiły założyć zespół. I gdy wydawało się, że młodzież ma ochotę się wyszaleć, one – jako grupa Lor – wyskoczyły z brzmieniem kameralnym, dojrzałym i baśniowym. Dziś to już młode kobiety, które powracają z drugim albumem, który gra u mnie nieprzerwanie od kilku dni.
RECENZJA: Brodka “Sadza” (EP) (2022) (#1348)
Narzekamy, że Monika Brodka pojawia się niczym tornado i znika na kilka następnych lat. Tym razem polska wokalistka zrobiła nam nie lada niespodziankę podrzucając kilka nowych piosenek rok po premierze swojej ostatniej płyty. Zebrała je pod szyldem “Sadza” i wydała w formie siedmiotrackowej epki. Zawartością mini krążka udowodniła, że spodziewać się po niej można niespodziewanego.
RECENZJA: Dawid Podsiadło “Lata dwudzieste” (2022) (#1345)
Albumy “Comfort and Happiness” i “Annoyance and Disappointment” uczyniły z Dawida Podsiadły gwiazdę polskiej sceny muzycznej. Wydany przed czterema laty album “Małomiasteczkowy” – jego pierwszy w pełni polskojęzyczny projekt – sprawił, że nie ma już na niego mocnych. Dziś Dawid powraca z nową porcją piosenek, przez które publiczność zgromadzona na jego stadionowych koncertach oszaleć ma jeszcze bardziej.
Czytaj dalej RECENZJA: Dawid Podsiadło “Lata dwudzieste” (2022) (#1345)
RECENZJA: Ralph Kamiński “Bal u Rafała” (2022) (#1333)
W ubiegłym roku odkryłam w końcu album “Młodość” Ralpha Kamińskiego – płytę, którą polski wykonawca wydał przed trzema laty. Zrobiła na mnie takie wrażenie, że obiecałam sobie, że z twórczością artysty będę teraz na bieżąco. Swoją obietnicę spełniam i sięgam po jego nowe dzieło. Przyjmuję zaproszenie na “Bal u Rafała” i postanawiam przekonać się, jak Ralph wypada w roli gospodarza imprezy.
Czytaj dalej RECENZJA: Ralph Kamiński “Bal u Rafała” (2022) (#1333)