Wraz z końcówką trzeciego kwartału bieżącego roku powoli u niejednego melomana klaruje się lista najlepszych płyt 2022 roku. Bez wątpienia jedną z najgłośniejszych premier było “Motomami” hiszpańskiej wokalistki Rosalíi, która świętuje dzisiaj urodziny. A ja wykorzystuję tę okazję, by zanurzyć się w jej dyskografii i wskazać kilka szczególnych nagrań.

PIERWSZA PIOSENKA: CATALINA (2016)

Mała Rosalía odkrywa hiszpańską folkową muzykę i już wie, że chce połączyć z nią swoją przyszłość. Zaczyna śpiewać, potem występować, a na jednym z koncertów spotyka Raüla Refree, z którym zaczyna pracować nad debiutancką płytą. Jej zapowiedzią był utwór “Catalina” – lepszej piosenki podkreślającej katalońskie korzenie artystki nie dało się wybrać. Singiel ukazał się pod koniec 2016 roku. Szturmowania list przebojów z tego nie było, ale kompozycja świetnie przedstawiła nam wokalistkę obdarzoną mocnym głosem, w której wykonaniach sporo jest emocji.

NAJWIĘKSZY PRZEBÓJ: CON ALTURA (2019)

Kwestią czasu było, jak Rosalíą zainteresuje się mainstream i kojarzeni z latino wykonawcy, którzy postanowią ogrzać się w jej blasku. Wpadła na J Balvina i El Guincho, z którymi zarejestrowała numer “Con altura”. Reggaetonowa piosenka nie promowała żadnego większego projektu, ale w hiszpańskojęzycznych krajach nie miała sobie równych, docierając na szczyt listy hitów m.in. w Hiszpanii, Meksyku i Argentynie. W ojczyźnie wokalistki “Con altura” pobiła kilka streamingowych rekordów, stając się m.in. piosenką, która w ciągu tygodnia naliczyła najwięcej odtworzeń w Spotify. Sukcesem był także klip, który w zaledwie kilka tygodni obejrzano przeszło pół miliarda razy.

PIOSENKA, KTÓRA ZROBIŁA ZE MNIE FANKĘ: MALAMENTE (2018)

Wybór, w którym na pewno nie jestem odosobniona. Mało kto słuchał Rosalía z czasów (bardzo dobrego!) albumu “Los ángeles”, wszyscy za to oszaleli na punkcie “El mal querer”. Piosenka “Malamente” była pierwszym singlem z krążka i nagraniem, jakie wskoczyło na 2. miejsce hiszpańskiej listy przebojów. Dla mnie, osoby niezbyt przekonanej do latynoskich klimatów, było jak powiew świeżego powierza. Nawet jeśli sama kompozycja jest raczej duszna i ciemna. Spora w tym zasługa szczodrych zapożyczeń z hip hopu i r&b, które “Malamente” zaprowadziły na 10. miejsce rankingu moich ulubionych utworów 2018 roku.

NAJLEPSZA PIOSENKA: SAKURA (2022)

Jak najlepiej podkreślić, że śpiewasz o swoim życiu po zostaniu supergwiazdą, jak nie wplatając do nagrania odgłosów szalejącego na twój widok tłumu? Taki zabieg zastosowała w “Sakura” artystka. Po wykonaniu tej piosenki brawa i okrzyki uwielbienia powinny być jeszcze głośniejsze. Zamykający album “Motomami” utwór jest tym, co chciałabym od Rosalíi otrzymywać jak najczęściej – minimalistyczne ballady, które na pierwszy plan wysuwają jej krystaliczny wokal. Tu momentami ostry, obolały, ale cały czas piękny i wywołujący ciarki. W “Sakura” nie jest już gwiazdą pop nowego tysiąclecia, ale diwą przez wielkie D.

NAJGORSZA PIOSENKA: DESPECHÁ (2022)

Lubi od czasu do czasu strzelić Rosalía z zaskoczenia utworem, który nic konkretnego nie promuje czy nie zapowiada, ale którego nie chce się jej dłużej trzymać w szufladzie. Opublikowana w połowie lata piosenka “Despechá” jest nagraniem, którego w wakacje można było się spodziewać. Już nawet mało ważne, od kogo. Trochę popu, nieco elektroniki, wpływy kubańskich brzmień – co druga hiszpańskojęzyczna piosenka brzmi dla mnie tak samo. Rosalía w swoim przeboju (już nazbierała ponad 160 milionów odtworzeń na Spotify) jest beztroska i uśmiechnięta. I fajnie, choć dla mnie “Despechá” jest tym jej kawałkiem, do którego nie chce mi się wracać.

NAJBARDZIEJ NIEDOCENIONY SINGIEL: LO VAS A OLVIDAR (2021)

Jedna była sensacją 2018 roku, druga podbiła 2019. Rosalía i Billie Eilish spotkały się dobre dwa lata przed premierą swojej wspólnej piosenki, o czym nie zawahały się poinformować swych fanów. “Lo Vas a Olvidar” poznaliśmy w pierwszej połowie 2021 roku. Kompozycja powstała z myślą o serialu “Euforia”. Art popowa, minimalistyczna, lecz bardzo klimatyczna i przestrzenna piosenka nie zawojowała jednak serc słuchaczy. W Stanach była zaledwie 62., a w Hiszpanii 15. Nie jest to materiał na radiowy hit, ale praca dziewczyn zasługiwała na więcej uwagi.

NAJBARDZIEJ EKSPERYMENTALNA PIOSENKA: CUUUUuuuuuute (2022)

Spokojnie do tej kategorii pasowałby przerywnik “Abcdefg”, ale jeśli szukamy najdziwniejszej pełnoprawnej piosenki w dyskografii Hiszpanki, “CUUUUuuuuuute” jest dobrym adresem. Począwszy od tytułu utworu (tak, zawsze go kopiuję i nigdy nie pamiętam, ile liter u się na niego składa) przez pozbawiony większego sensu tekst po samą konstrukcję numeru. Chociaż równie dobrze powiedzieć można, że Rosalía sprzedaje nam tu dwie kompozycje w cenie jednej – szalona, cybernetyczna elektronika zderza się z zaaranżowaną na pianino, balladową wstawką. Mechanicznie i emocjonalnie. Ultranowocześnie i tradycyjnie.