RECENZJA: English Teacher “This Could Be Texas” (2024) (#1501)

Każdego roku z Wysp Brytyjskich wędruje na kontynent zespół, który podbija serca fanów gitarowych brzmień. Na jak długo takie formacje zostają, to już temat na osobny artykuł, bo karierę na miarę Arctic Monkeys mało która kapela dzisiaj robi. English Teacher, grupa, której historia sięga 2020 roku, zadebiutowała właśnie albumem “This Could Be Texas”, stając się jednym z najbardziej ekscytujących, ale i wymagających czasu na zrozumienie nowych zespołów. 

Rozpoczynająca album kompozycja “Albatross” nie reprezentuje do końca całego wydawnictwa. Gitarowy utwór wzbogacany dźwiękami pianina jest ładnie zaśpiewaną piosenką, w której grupa do końca zdaje się trzymać nogę na hamulcu. W kolejnych nagraniach tych żywiołowych momentów jest już więcej, a sama Lily Fontaine chętniej sięga po melorecytację niż śpiew. Dostrzegamy to już w shoegazowym “The World’s Biggest Paving Slab” zajmującym na trackliście drugą pozycję. Jej recytacja w “Broken Biscuits” skrywa się jednak za samą post rockową melodią, której kulminacja następuje w kakofonicznej końcówce. Lepiej natomiast wypada w post punkowym “I’m Not Crying, You’re Crying”, gdzie towarzyszy jej męski głos. Daje się on także zauważyć w płynącym na delikatnie elektronicznych, spokojnych dźwiękach “Sideboob”.

Zainteresowanie nowocześniejszymi aranżacjami English Teacher wykazują w trzech świetnych kompozycjach – “Not Everybody Gets to Go to Space”, “R&B” i “The Best Tears of Your Life”. Pierwszy z utworów, art rockowy numer o ścianie kosmicznych dźwięków, w tytułowej podróży w kosmos zamyka temat presji, jaką w różnych momentach życia czuje każdy z nas. “R&B” o noise popowej, chwilami galopującej, wibrującej melodii ma w sobie sporo pasji. W “The Best Tears of Your Life” głos Lily Fontaine pokrywa tak niespotykany w alt rockowych zespołach auto tune. Ten nietypowy efekt czyni wspomniany kawałek tak ciekawym. Najlepszym momentem płyty jest “You Blister My Paint” – przeszywająca na wylot ballada, w której Lily swoim śpiewem wchodzi na zupełnie nowy poziom. Świetnie prezentuje się i folkowe, tajemnicze “Mastermind Specialist”.

Tytuł pierwszej płyty grupy English Teacher, “This Could Be Texas”, sugeruje, że formacja ma chęć na dotarcie ze swoją muzyką jak najdalej. I szansę na to otrzymali, bo zaprezentowali swoje piosenki podczas odbywających się w Teksasie show case’owych występów KEXP. Było z czego wybierać, bo chociaż szuflada z utworami zespołu nie obfituje w sporą ilość nagrań, są to kawałki różnorodne, które z indie rockową formą robią co chcą. English Teacher nie silą się na tworzenie radiowych, gitarowych przebojów ani piosenek, które wybrzmiewać mają na scenach największych festiwali w promieniach zachodzącego słońca. Chcą więcej. Oby tylko dało się to w przyszłości zrozumieć.

Warto: You Blister My Paint & Not Everybody Gets to Go to Space & R&B

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *