RECENZJA: Vampire Weekend “Only God Was Above Us” (2024) (#1476)

Nietypowe zdjęcie amerykańskiego fotografa Stevena Siegela z nowojorskiego metra posłużyło zespołowi Vampire Weekend za okładkę ich najnowszej, piątej studyjnej płyty. Wraz z nim przyszedł i tytuł albumu – słowa “Only God Was Above Us” wypowiedziane przez mężczyznę, który przeżył katastrofę samolotu linii Aloha Airlines w 1988 roku. Kapela robi więc wycieczkę do przeszłości, próbując jednak w piosenki ubrać prawdę o współczesnym społeczeństwie i poszukiwaniu autentyczności.

Czytaj dalej RECENZJA: Vampire Weekend “Only God Was Above Us” (2024) (#1476)

RECENZJA: Katy Kirby “Blue Raspberry” (2024) (#1468)

Przystępując do prac nad następcą debiutanckiego longplay’a “Cool Dry Place” amerykańska wokalistka Katy Kirby odkryła siebie na nowo. Zaczęła randkować z kobietą, z którą obecnie jest w szczęśliwym związku. Towarzyszące uczuciu zakochania emocje, a także próby odnalezienia się w zupełnie nowej sytuacji zainspirowały artystkę do stworzenia płyty “Blue Raspberry”.

Czytaj dalej RECENZJA: Katy Kirby “Blue Raspberry” (2024) (#1468)

RECENZJA: NewDad “Madra” (2024) (#1463)

Wczytując się w historię irlandzkiej formacji NewDad nie sposób nie pomyśleć, że powstała ona w wyniku przypadku. Julie Dawson, Áindle O’Beirn i Fiachra Parslow nie czuli się na siłach, by podejść solo do egzaminu na muzycznej akademii, więc podążyli za hasłem w grupie siła. Chwilę później dołączył do nich Sean O’Dowd, a o sklejonej naprędce kapeli zaczęła rozpisywać się lokalna prasa. Dziś powolutku ich sława wykracza poza rodzimą Irlandię.

Czytaj dalej RECENZJA: NewDad “Madra” (2024) (#1463)

RECENZJA: Sir Chloe “I Am the Dog” (2023) (#1459)

Ciszej bądź głośniej wybrzmiewały spory, czy wydany w 2020 roku projekt “Party Favors” jest epką czy też raczej pierwszym longplay’em amerykańskiej kapeli Sir Chloe. Zespól w minionym roku postanowił je zakończyć prezentując wydawnictwo “I Am the Dog” i dumnie ogłaszając się przy tym grupą z debiutanckim albumem na koncie. A jest czym się chwalić, gdyż na naszych oczach dojrzewa zespół, o którym zdecydowanie powinno być głośniej.

Czytaj dalej RECENZJA: Sir Chloe “I Am the Dog” (2023) (#1459)

RECENZJA: The Last Dinner Party “Prelude to Ecstasy” (2024) (#1457)

W ubiegłym roku nie było na Wyspach Brytyjskich zespołu bądź solisty, który po zaledwie jednym singlu okrzyknięty zostałby nową nadzieją indie rockowej sceny. Pięć przyjaciółek tworzących formację The Last Dinner Party miały nawet większe szczęście – podpisały płytowy kontrakt z Island Records nie mając na koncie żadnej piosenki. Dziś na sklepowych półkach ląduje ich debiutancki longplay i przekonać się możemy, czy kogoś za bardzo nie poniosło.

Czytaj dalej RECENZJA: The Last Dinner Party “Prelude to Ecstasy” (2024) (#1457)

RECENZJA: Haim “Days Are Gone” (2013) (#1450)

Siostry Danielle, Este i Alana Haim od najmłodszych lat szykowane były do roli przyszłych gwiazd muzyki, realizując tym samym niespełnione ambicje swoich rodziców. Początkowo szło dość opornie, występy grupy oglądała garstka widzów, a ona sama czekać musiała niemalże sześć lat na dostrzeżenie przez branżową prasę. Dziś Haim to uznana formacja, która chwilę temu celebrowała dziesiąte urodziny debiutanckiego longplay’a.

Czytaj dalej RECENZJA: Haim “Days Are Gone” (2013) (#1450)

RECENZJA: Hemlocke Springs “Going…Going…Gone!” (EP)(2023)(#1443)

Kiedy twoją piosenkę w mediach społecznościowych udostępniają takie sławy jak Grimes czy Bella Hadid, wiedz, że oczy całego internetu będą wkrótce skierowane na ciebie. Coś tak surrealistycznego przeżyła Amerykanka Isimeme Naomi Udu, która zainteresowała się muzyką elektroniczną i zaczęła działać jako Hemlocke Springs. Jakiś czas temu światło dzienne ujrzała jej debiutancka epka “Going…Going…Gone!”.

Czytaj dalej RECENZJA: Hemlocke Springs “Going…Going…Gone!” (EP)(2023)(#1443)