RECENZJA: MGMT “Loss of Life” (2024) (#1464)

Słuchacze pokochali ich za sprawą utworów “Kids” i “Electric Feel”, do mnie trafili dopiero kompozycją “Little Dark Age” i całą płytą noszącą ten tytuł. Po niedługiej akcji promocyjnej tworzony przez Andrew VanWyngardena i Bena Goldwassera duet MGMT zapadł się pod ziemię, by w drugiej połowie minionego roku zaatakować z porcją nowych kompozycji. Luty przyniósł nam szósty krążek formacji.

Czytaj dalej RECENZJA: MGMT “Loss of Life” (2024) (#1464)

RECENZJA: Chelsea Wolfe “She Reaches Out to She Reaches Out to She” (2024) (#1462)

Nie dwa, nie trzy ale aż pięć lat kazała nam Chelsea Wolfe – amerykańska wokalistka specjalizująca się w brzmieniu potrafiącym spowodować ciarki – czekać na swój kolejny studyjny album. Nie można powiedzieć jednak, że zapadła się pod ziemię na pół dekady. Wraz z zespołem Converge nagrała album “Bloodmoon: I”. Powołała także do życia duet Mrs. Piss, który doczekał się debiutanckiej płyty “Self-Surgery”. “She Reaches Out to She Reaches Out to She”, krążek o zapętlonym tytule, jest powrotem solo-Chelsea.

Czytaj dalej RECENZJA: Chelsea Wolfe “She Reaches Out to She Reaches Out to She” (2024) (#1462)

RECENZJA: Zimmerman “Love Songs” (2024) (#1460)

Formacja Balthazar w niedługim czasie stała się jednym z najlepszych belgijskich towarów eksportowych zaraz obok frytek, czekolady i piwa. Zespół nie tylko z mniejszą bądź większą regularnością wydaje kolejne płyty i objeżdża z koncertami Europę, ale daje swoim członkom sporo swobody na solowe projekty. Jako Zimmerman powrócił właśnie Simon Casier.

Czytaj dalej RECENZJA: Zimmerman “Love Songs” (2024) (#1460)

RECENZJA: Sir Chloe “I Am the Dog” (2023) (#1459)

Ciszej bądź głośniej wybrzmiewały spory, czy wydany w 2020 roku projekt “Party Favors” jest epką czy też raczej pierwszym longplay’em amerykańskiej kapeli Sir Chloe. Zespól w minionym roku postanowił je zakończyć prezentując wydawnictwo “I Am the Dog” i dumnie ogłaszając się przy tym grupą z debiutanckim albumem na koncie. A jest czym się chwalić, gdyż na naszych oczach dojrzewa zespół, o którym zdecydowanie powinno być głośniej.

Czytaj dalej RECENZJA: Sir Chloe “I Am the Dog” (2023) (#1459)

RECENZJA: Tom Odell “Black Friday” (2024) (#1458)

Brytyjski wokalista Tom Odell jest od wielu miesięcy bardzo zapracowany. Przemierza świat z koncertami (chętnych, by go zobaczyć, ciągle przybywa), a do tego co chwilę serwuje nam nowe piosenki. I chyba ten renesans popularności “Another Love” nieco go już męczy, bo premierowymi nagraniami nie ma ochoty doganiać legendarnego już singla. Wręcz przeciwnie.

Czytaj dalej RECENZJA: Tom Odell “Black Friday” (2024) (#1458)

RECENZJA: The Last Dinner Party “Prelude to Ecstasy” (2024) (#1457)

W ubiegłym roku nie było na Wyspach Brytyjskich zespołu bądź solisty, który po zaledwie jednym singlu okrzyknięty zostałby nową nadzieją indie rockowej sceny. Pięć przyjaciółek tworzących formację The Last Dinner Party miały nawet większe szczęście – podpisały płytowy kontrakt z Island Records nie mając na koncie żadnej piosenki. Dziś na sklepowych półkach ląduje ich debiutancki longplay i przekonać się możemy, czy kogoś za bardzo nie poniosło.

Czytaj dalej RECENZJA: The Last Dinner Party “Prelude to Ecstasy” (2024) (#1457)

RECENZJA: Hania Rani “Ghosts” (2023) (#1456)

Lista artystów, którzy próbowali zrobić karierę poza granicami Polski, jest długa i skupiająca wykonawców z różnych muzycznych światów. Najwięcej osiągają ci, którzy mniej skupiają się na kalkulacjach, a więcej na tworzeniu. Jedną z najpopularniejszych Polek jest Hania Rani, która od lat pokazuje słuchaczom, że klasyka nie jest taka zła.

Czytaj dalej RECENZJA: Hania Rani “Ghosts” (2023) (#1456)