RECENZJA: Blondshell “If You Asked for a Picture” (2025) (#1598)

Amerykańska wokalistka Blondshell, która zadebiutowała w 2023 roku albumem zatytułowanym po prostu “Blondshell”, zebrała niezłe recenzje, lecz ciężko powiedzieć, by z podobnym entuzjazmem na jej twórczość rzucili się słuchacze. Artystka pozostała więc w tej swojej indie rockowej niszy, jakby zdając sobie sprawę, że kto ma trafić na jej muzykę, na pewno prędzej czy później trafi. Jeśli nie na “Blondshell”, to na tegoroczny krążek “If You Asked for a Picture”.

Blondshell, a właściwie Sabrina Mae Teitelbaum, nie wymyśliła siebie na wydanej dopiero co płycie na nowo. Jest brzmienie ponownie krąży wokół indie rockowych i alternatywnych klimatów, choć sam początek albumu potrafi zaskoczyć. Artystka serwuje nam bowiem akustyczny, prosty numer “Thumbtack”, który zasiać może ziarenko niepewności co do tego, czy Amerykanka nie postanowiła czasem mocno złagodzić swojego stylu. I chociaż na płycie skryła jeszcze takie spokojniejsze kawałki jak “Two Times”; intymne “Event of a Fire” (z niedługą wycieczką w stronę burzowych dźwięków); surowe, melancholijne “Change” czy melodyjne “Model Rockets” z niemalże stadionowym zakończeniem, ciężko zaliczyć je do podręcznikowych ballad.

Uwagę na siebie od razu zwraca dynamiczne “T&A” o pewnej szorstkości w głosie Blondshell. W ucho wpadają pop punkowe “What’s Fair” o refrenie pełnym młodzieńczego buntu; oraz pop rockowe “23’s a Baby” poruszające temat wchodzenia w dorosłość. Do gustu bardziej przypadły mi jednak takie kompozycje jak alt-rockowe, przywołujące ducha lat 90. “Toy” czy indie rockowe “Man”. Najmniej udała się Sabrinie piosenka “Arms”, która razi mnie swoim mało ciekawym, jakby rozwodnionym refrenem.

Album “If You Asked for a Picture” Blondshell to płyta, na której artystka połączyła swoje dwie pasje – rockowe dźwięki i introspektywne historie. Choć Sabrina konsekwentnie kroczy swoją drogą, krążek momentami wydaje się zbyt równy, co sprawia, że trudno mi wyróżnić poszczególne utwory. Mimo tego wokalistka wciąż zaskakuje szczerością, odsłaniając przed słuchaczami swoje traumy i emocjonalne zmagania. Tematy takie jak dorastanie, niepewność i ból związany z trudnymi doświadczeniami są obecne w każdym utworze i stanowić mogą świetny materiał dla osób, które także przechodzą przez kryzysy, które wydać się im mogą mniejsze dzięki rozpoznaniu własnych przeżyć w twórczości Blondshell.

Warto: Event of a Fire & Toy

Autor

Zuzanna Janicka

Rocznik '94. Dziewczyna, która najbardziej na świecie kocha muzykę. Nie straszny jej (prawie) żaden gatunek, ale najbardziej lubi sięgać po r&b z lat 90. oraz indie/alt rocka. The-Rockferry prowadzi od 2010 roku.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *