RECENZJA: Kate Nash “Made of Bricks” (2007) (#1557)

Historia brytyjskiej wokalistki Kate Nash, która niemalże dwie dekady temu należała do najpopularniejszych artystek na Wyspach Brytyjskich, przypomina mi moją własną. Po małym wypadku, który uziemił ją na kilka tygodni w domu, Kate stwierdziła, że jakoś spożytkuje ten czas – ja będąc w podobnej sytuacji zaczęłam pisać o muzyce, a ona tę muzykę tworzyć. Szybko udało jej się wydać debiutancki album.

Czytaj dalej RECENZJA: Kate Nash “Made of Bricks” (2007) (#1557)

Luźne taśmy: marzec ’24

2024 rok obfituje póki co w powroty, które bardzo mnie interesują. Zanim jednak osłucham się z nowościami, wracam do starszych nagrań takich artystek jak St. Vincent, Norah Jones czy Kim Gordon (za czasów Sonic Youth). Odkrywam także twórczość Kate Nash i zachwycam się filmowymi nowościami od dwóch wokalistek.

Czytaj dalej Luźne taśmy: marzec ’24