RANKING: Najlepsze płyty Shakiry

Kolumbijska wokalistka Shakira od lat należy do grona najbardziej cenionych przeze mnie piosenkarek. Chociaż do jej muzyki przekonywałam się dość długo, od razu do gustu przypadła mi osobowość artystki. Podoba mi się to, że mimo niezliczonej ilości przebojów, ponad 100 milionów fanów na Facebooku i wysokich zarobków, pozostała sobą. Nie zapomniała jeszcze, skąd pochodzi. Nie udaje divy, nie wywyższa się, co tak irytuje mnie chociażby w Beyonce czy Mariah Carey. Angażuje się też w wiele akcji charytatywnych. Warto pochwalić Shakirę również za to, że sama pisze swoje piosenki i łapie za instrumenty. Znam wszystkie jej studyjne albumy (poza “Magia” i “Peligro”, jej pierwszymi płytami, które przeszły bez echa) i postanowiłam zastanowić się nad tym, który podoba mi się najbardziej. Tak powstał ten ranking. Oto TOP5 albumów Shakiry.

Czytaj dalej RANKING: Najlepsze płyty Shakiry

#453 Shakira “Shakira” (2014)

Pojawiła się w 1991 roku, ale sławę zyskała dopiero pięć lat później za sprawą “Pies Descalzos”. Później poszło z górki. Kolejne albumy, rzesze fanów, nagrody, szacunek. Trendy w muzycznym światku się zmieniają. Kariery wielu zaczynają się spektakularnie i równie widowiskowo kończą. Pojawiło się nowe pokolenie słuchaczy, dla którego muzyka ma być przede wszystkim mało absorbującym tłem do codziennych czynności. Im prostsza, tym lepiej. Jak w takim razie Shakirze udało się tyle lat utrzymać w czołówce najpopularniejszych wokalistek, a przy tym pozostać sobą?

Czytaj dalej #453 Shakira “Shakira” (2014)

#244 Shakira “Pies Descalzos” (1996)

Mam już za sobą wszystkie studyjne płyty Shakiry, począwszy od „Laundry Service” a skończywszy na „Sale El Sol”. A przecież oszałamiająca kariera kolumbijskiej artystki nie zaczęła się od „Objection (Tango)” ani od „Whenever, Wherever”. Na „Pies Descalzos” czy „Donde Estan Los Ladrones” poprzedzające bestsellerowe „Laundry Service” mało kto zwraca uwagę. A szkoda. Dzisiaj zajmę się wprawdzie pierwszą z wymienionych hiszpańskojęzycznych płyt artystki, ale w przyszłości pojawi się i recenzja tej drugiej. „Pies Descalzos” jest debiutanckim krążkiem Shakiry. Wydała wprawdzie wcześniej dwie inne płyty – „Magia” i „Peligro” – ale dzisiaj dostanie ich w swoje ręce jest trudniejsze niż znalezienie krążka polskiego artysty w USA. „Pies Descalzos” ważne jest z jeszcze jednego powodu – otworzyło drzwi Shakirze do międzynarodowej kariery. Ze znanej w wąskich kręgach wokalistki stała się podziwianą i uwielbianą gwiazdą.

Czytaj dalej #244 Shakira “Pies Descalzos” (1996)

RANKING: Najlepsze ballady śpiewane przez wokalistki

Najlepsze ballady śpiewane przez wokalistki. Ballad jest naprawdę sporo. Ciężko wybrać te najlepsze. Chyba każdy artysta ma choć jedną na koncie. Przy wyborze tych 10 najlepszych kierowałam się nie tylko poruszającą, często smutną muzyką i wokalem, ale i tekstem. Właśnie w przypadku ballad zwraca się na niego największą uwagę. Nie da się przecież śpiewać o ‘dupie Maryni’ stojąc prawie bez ruchu przy mikrofonie. Widzowie mają też uszy.

Czytaj dalej RANKING: Najlepsze ballady śpiewane przez wokalistki