RECENZJA: Chelsea Wolfe “She Reaches Out to She Reaches Out to She” (2024) (#1462)

Nie dwa, nie trzy ale aż pięć lat kazała nam Chelsea Wolfe – amerykańska wokalistka specjalizująca się w brzmieniu potrafiącym spowodować ciarki – czekać na swój kolejny studyjny album. Nie można powiedzieć jednak, że zapadła się pod ziemię na pół dekady. Wraz z zespołem Converge nagrała album “Bloodmoon: I”. Powołała także do życia duet Mrs. Piss, który doczekał się debiutanckiej płyty “Self-Surgery”. “She Reaches Out to She Reaches Out to She”, krążek o zapętlonym tytule, jest powrotem solo-Chelsea.

Czytaj dalej RECENZJA: Chelsea Wolfe “She Reaches Out to She Reaches Out to She” (2024) (#1462)

RECENZJA: Daria Zawiałow “Dziewczyna pop” & Kasia Lins “Omen” (2023)

Nawet osoby tak pobieżnie jak ja zainteresowane polską sceną muzyczną musiały poczuć pod koniec października lekką ekscytację. Na sklepowe półki i serwisy streamingowe trafiły bowiem płyty dwóch artystek, o których już śmiało powiedzieć można, że należą do polskiej czołówki. Wymaga się od nich przez to wiele, a ja wprost nie mogłam doczekać się, by sprawdzić, czy poprzeczka jeszcze bardziej poszybowała w górę.

Czytaj dalej RECENZJA: Daria Zawiałow “Dziewczyna pop” & Kasia Lins “Omen” (2023)

RECENZJA: Reneé Rapp “Snow Angel” (2023) (#1434)

Kariera Reneé Mary Jane Rapp nie obfituje w specjalnie oryginalne wydarzenia. Amerykanka od najmłodszych lat wiedziała, że jej powołaniem jest scena. Na początku ta teatralna, dziś coraz częściej ta w koncertowych obiektach. Początek bieżącego roku dwudziestotrzyletnia Reneé wykorzystała na intensywne prace nad debiutanckim albumem, który ukazał się kilka tygodni temu.

Czytaj dalej RECENZJA: Reneé Rapp “Snow Angel” (2023) (#1434)

RECENZJA: Corinne Bailey Rae “Black Rainbows” (2023) (#1429)

Brytyjska wokalistka Corinne Bailey Rae lubi zniknąć z radaru na kilka lat, by wrócić z albumem, który brzmi jak zupełnie nowy rozdział jej kariery. O ile jednak poprzednio te zmiany były mniej lub bardziej wyczuwalne, tak tegoroczny krążek, “Black Rainbow”, sprawił, że musiałam dobrze przyjrzeć się nazwisku jego autorki. Czy w ciągu tych lat pojawiła się nowa Corinne, czy może ta “dawna” stwierdziła, że pora na rewolucję?

Czytaj dalej RECENZJA: Corinne Bailey Rae “Black Rainbows” (2023) (#1429)

RECENZJA: Wet Leg “Wet Leg” (2022) (#1371)

Obecność na listach najlepszych albumów 2022 roku. Nominacja do prestiżowej nagrody Mercury Prize. Dwie statuetki Grammy i miano najlepszej brytyjskiej kapeli ubiegłego roku. Tworzony przez Rhian Teasdale i Hester Chambers duet Wet Leg stał się jedną z największych sensacji ostatnich miesięcy robiąc furorę po obu stronach Oceanu. Pomogła w tym płyta, która udowodniła nam, że w skomplikowanych czasach lubimy proste rzeczy.

Czytaj dalej RECENZJA: Wet Leg “Wet Leg” (2022) (#1371)

RECENZJA: Måneskin “RUSH!” (2023) (#1364)

Na palcach jednej ręki wymienić można wykonawców, którzy zwycięstwo w konkursie piosenki Eurowizji przekuli w międzynarodowy sukces. Przed niemalże dwoma laty nie tylko Europa, ale i cały świat oszaleli na punkcie włoskiej kapeli Måneskin. Dowodzony przez Damiano Davida zespół nie spieszył się z wydaniem nowej płyty. Ta ukazała się na początku roku i już podzieliła słuchaczy.

Czytaj dalej RECENZJA: Måneskin “RUSH!” (2023) (#1364)

RECENZJA: Melanie C “Beautiful Intentions” (2005) (#1362)

Melanie C, ex-Spice Girl, nie miała powodów by rozpaczać po rozstaniu z koleżankami z zespołu. Gdy w 2000 roku girlsband się rozpadł, ona miała już na koncie debiutancki album “Northern Star”, który przyniósł takie przeboje jak “I Turn to You” i “Never Be the Same Again”. Melanie wciąż jednak była na samym początku poszukiwania swojego muzycznego stylu.

Czytaj dalej RECENZJA: Melanie C “Beautiful Intentions” (2005) (#1362)