#540 VA “Fifty Shades of Grey” (soundtrack) (2015)

Dawno już żadna ekranizacja książki nie wzbudziła takich emocji, jak filmowa wersja dzieła E. L. James “Pięćdziesiąt twarzy Grey’a”. Powieść skierowana głównie do kobiet, szybko stała się bestsellerem, zyskując tyle samo przeciwników, co zwolenników. Porno dla gospodyń domowych, jak zwykło się określać książkę James, w moje ręce nigdy nie trafiło. Nie mam zbyt dużo czasu na czytanie, dlatego uważnie wybieram książkowe pozycje, kierując zawsze swoje kroki w stronę regałów ze szwedzkimi kryminałami. Dlatego też nie przyłączę się do żadnej ze stron Grey’owego konfliktu i nie pochwalę lub nie skrytykuję pisarskich umiejętności E. L. James. Ale soundtrack do filmu bazującego na powieści to już moja bajka.

Czytaj dalej #540 VA “Fifty Shades of Grey” (soundtrack) (2015)

#539 Indila “Mini World” (2014)

Polacy uwielbiają muzykę francuską. Do takiego wniosku można dojść, obserwując artystów, którzy w naszym kraju zyskują niebywałą popularność. Kiedyś wszędzie można było usłyszeć utwory wykonywane przez Kate Ryan (“Désenchantée”, “Voyage Voyage”), bilety na koncerty znanego z przeboju “Seul” Garou rozchodziły się jak świeże bułeczki, serce polskiej publiczności podbiła również urocza Zaz. W 2014 roku do ich grona niespodziewanie dołączyła inna wokalistka, która na co dzień posługuje się językiem francuskim. Ukrywająca się pod pseudonimem Indila, urodzona w Paryżu jako Adila Sedraïa, stała się wielką sensacją ubiegłego roku.

Czytaj dalej #539 Indila “Mini World” (2014)

#538 Bon Iver “For Emma, Forever Ago” (2007)

Mówi się, że nieszczęścia lubią chodzić parami. Justina Vernona, występującego od 2007 roku jako Bon Iver, odwiedziły w trójkę. Rozpadł się jego dotychczasowy zespół DeYarmond Edison, zerwał z dziewczyną, a na domiar złego dowiedział się, że jest chory na mononukleozę. Podłamany wrócił do rodzinnego miasta w stanie Wisconsin. Zamiast załamywać ręce i w kółko powtarzać, jak to życie go straszliwie przydusiło, znalazł sobie zajęcie, które pomogło mu uporać się z demonami przeszłości. Muzyka i w jego przypadku okazała się lekiem na całe zło.

Czytaj dalej #538 Bon Iver “For Emma, Forever Ago” (2007)

#537 Charli XCX “Sucker” (2014)

Jeszcze w sklepach płytowych można nieraz natknąć się na debiut Charli XCX stojący dumnie na półeczce z nowościami, a brytyjska wokalistka już wysmażyła dla nas jego następcę. W sumie… . Kiedy, jak nie teraz? “Fancy” z Iggy Azaleą było jednym z największych przebojów minionego roku, triumfy święciło również nagranie “Boom Clap”. Charli XCX trafiła na usta wszystkich i wyrwała się z przedmieść mainstreamu, by rzucić się w sam jego środek. “Sucker” nie przypadkowo najpierw wydane zostało za Oceanem. W końcu o uwielbieniu Ameryki jest jedna z premierowych piosenek wokalistki, “London Queen”. Jak amerykańskie powietrze wpłynęło na twórczość Charli XCX?

Czytaj dalej #537 Charli XCX “Sucker” (2014)

#534, 535, 536 Iggy Azalea “Reclassified” (2014) & David Guetta “Listen” (2014) & Kiesza “Sound of a Woman” (2014)

Australijska raperka Iggy Azalea stała się jedną z największych muzycznych gwiazd minionego roku. Wydana po wielu zapowiedziach, zmianach i kłótniach z wytwórnią płyta “The New Classic” zadowoliła grupkę słuchaczy. Wprawdzie nie tych, którzy hip hop jakby wyssali z mlekiem matki i dorastali na piosenkach 2Pac’a, Wu-Tang Clan czy The Notoriousa B.I.G., ale osoby, którym spodobało się jego komercyjne oblicze lansowane przez Nicki Minaj czy B.o.B.

Czytaj dalej #534, 535, 536 Iggy Azalea “Reclassified” (2014) & David Guetta “Listen” (2014) & Kiesza “Sound of a Woman” (2014)