#1036, 1037 La Roux “Trouble in Paradise” (2014) & “Supervision” (2020)

W 2009 roku duet La Roux był na ustach wszystkich. Ich brytyjski synth pop  ukryty za szyldem “La Roux” był jedną z największych sensacji tamtych miesięcy. Rudowłosą liderkę zespołu, Elly Jackson, zaczęto przedstawiać jako odtrutkę na radiową, ekstrawagancką Lady Gagę. Lata mijają i raczej nie trudno odpowiedzieć na pytanie, której powiodło się lepiej. A że kariera La Roux na debiucie się nie skończyła, przyjrzę się dziś, co jeszcze skrywa ich dyskografia.

Czytaj dalej #1036, 1037 La Roux “Trouble in Paradise” (2014) & “Supervision” (2020)

#877 Kimbra “The Golden Echo” (2014)

W 2012 roku chcąc nie chcąc trafiła na usta wszystkich. Nagrany z Gotye utwór “Somebody That I Used to Know” stał się niespodziewanym przebojem pod każdą szerokością geograficzną. Kimbra, pochodząca z Nowej Zelandii wokalistka, w piosence pojawia się na chwilę, ale to wystarczyło, by trafić na celownik melomanów. Nagła sława nieco artystkę zmęczyła. Postanowiła zaszyć się na wsi i odpocząć. Z tej ucieczki przed pędzącym, hałaśliwym światem powstał album “The Golden Echo”.

Czytaj dalej #877 Kimbra “The Golden Echo” (2014)

#803 BROODS “Evergreen” (2014)

Przypadek nowozelandzkiego duetu Broods udowadnia, że z rodziną nie tylko na zdjęciach dobrze się wychodzi. Tandem, który jest dziś w centrum moich zainteresowań, tworzą siostra i brat – Georgia i Caleb Nottowie. Ona śpiewa. On odpowiada za instrumenty. I tak od wielu lat, choć historia Broods sięga zaledwie 2013 roku, kiedy to Joel Little, producent odpowiedzialny za przebój Lorde “Royals”, postanowił wylansować kolejnych młodych zdolnych z odległego zakątka naszej planety.

Czytaj dalej #803 BROODS “Evergreen” (2014)

#790 Glass Animals “ZABA” (2014)

Dużo w historii brytyjskiego kwartetu Glass Animals jest szczęścia. Nawet jeśli ona sama należy do najbardziej typowych. Na pewno już to znacie – przyjaciele znudzeni studiami spotykają się i razem próbują komponować. Zaczynają wrzucać nagrania do sieci i niedługo potem grają swój pierwszy koncert w oksfordzkim klubie Jericho Tavern, miejscu z przeszłością – to tam na scenie debiutował zespół Radiohead. Nie wiadomo jeszcze, czy grupa Glass Animals – podobnie jak formacja Thoma Yorke’a – odciśnie wyraźne piętno w muzyce, ale już teraz mogę powiedzieć, że jej krążek “ZABA” jest jedną z moich ulubionych pierwszych płyt.

Czytaj dalej #790 Glass Animals “ZABA” (2014)

SOHN – muzyka na noc i jej schyłek | #755, 756 SOHN “Tremors” (2014) & “Rennen” (2017)

Zanim w ogóle dowiedziałam się, że Christopher Michael Taylor – działający pod pseudonimem SOHN – tworzy coś własnego, w ucho wpadły mi majstrowane przez niego remixy. Artysta, przerabiający utwory m.in. Lany Del Rey i The Weeknd, przez pewien czas parał się (a nawet nadal okazyjnie się tym zajmuje) produkcją i pisaniem piosenek dla swoich znajomych po fachu. Lubicie “Waiting Game” i “Gemini Feed” BANKS czy “My Own” Kwabsa? To jego robota. Jeśli nagrania te przypadły wam do gustu, zarezerwujcie sobie trochę czasu na własne kompozycje SOHNa.

Czytaj dalej SOHN – muzyka na noc i jej schyłek | #755, 756 SOHN “Tremors” (2014) & “Rennen” (2017)

#743 Elliphant “Look Like You Love It” (EP) (2014)

Nikogo specjalnie nie trzeba przekonywać, iż Szwecja jest jednym z krajów najważniejszych dla współczesnej muzyki. Tamtejsi producenci cieszą się wzięciem po obu stronach Atlantyku, a soliści i zespoły robią furorę na całym świecie, śmiało konkurując ze swoimi kolegami z USA czy Wielkiej Brytanii. Szczególnym wzięciem cieszy się szwedzki pop, choć warto zainteresować się także tym, co jest poza nim. Swego czasu głośno było o Elliphant – wokalistce o ognistym temperamencie i nie mniej rozżarzonych piosenkach. Słuchając jej muzyki – szczególnie tej z epki “Look Like You Love It” – nie sposób nie zastanawiać się, czy Szwecja nie jest czasem jakąś tropikalną wyspą.

Czytaj dalej #743 Elliphant “Look Like You Love It” (EP) (2014)

#721 You+Me “rose ave.” (2014)


You+Me. Ty i ja. Prosto, bezpretensjonalnie, niewyszukanie. Za tym duetem, o którym głośno było przed dwoma laty, stoi Alecia Moore i Dallas Green. Jej specjalnie przedstawiać nie trzeba. Słynna P!nk. Wspaniała artystka, której woda sodowa nie uderzyła do głowy. Autorka takich przebojów jak “Get the Party Started” i “So What”. On jest kanadyjskim wokalistą, tworzącym pod pseudonimem City and Colour. Ich drogi się przecięły, a spotkanie zaowocowało płytą, której każdy choć raz powinien posłuchać.

Czytaj dalej #721 You+Me “rose ave.” (2014)