My mamy Open’era a Czesi festiwal jeszcze większy, kuszący bogatszym i różnorodniejszym line upem, niesamowitą postindustrialną scenerią i wspaniałą, miłą atmosferą. Krótko mówiąc – Colours of Ostrava. Po raz pierwszy (i, miejmy nadzieję, nie ostatni) miałam okazję uczestniczyć w tym wydarzeniu.
TOP75: najlepsze albumy 2016 roku (75-51)
TOP150: najlepsze piosenki 2016 roku (100-51)
BONUSLAND: Beyoncé, Birdy, Blur, Britney Spears, Bruno Mars
Birdy – słowik z Wysp Brytyjskich | #653, 654 Birdy “Fire Within” (2013) & “Beautiful Lies” (2016)
Jasmine Lucilla Elizabeth Jennifer van den Bogaerde, którą świat poznał jako Birdy, zaczynała karierę w wieku, w którym młody człowiek najbardziej pozostaje pod naciskiem oraz presją otoczenia i “autorytetów”. Wokalistce poszczęściło się – wspierająca ją wytwórnia płytowa nie miała ambicji zrobić z niej konkurencji dla Seleny Gomez czy Demi Lovato. Birdy pozostała sobą, przez co publiczność szybko jej zaufała.
RANKING: Debiuty lepsze od drugich albumów
Mówi się, że druga płyta jest największym sprawdzianem i wyzwaniem dla artysty. Szczególnie, jeśli debiut nieźle namieszał i zawiesił poprzeczkę niezwykle wysoko. W przygotowanym przez siebie rankingu zebrałam debiutanckie krążki, które zrobiły na mnie lepsze wrażenie niż ich następcy. Przyjęłam założenie (by ograniczyć ilość gwiazd), że biorę pod uwagę tylko tych artystów, którzy mają na koncie dokładnie dwie studyjne płyty. Krążki uszeregowane są według największej przepaści między pierwszym a drugim wydawnictwem.