#779 TLC “TLC” (2017)

Z małym zażenowaniem przyznaję się do tego, że codziennie choć kilka minut poświęcam na przeglądanie najnowszych memów. Z wielu z nich wyczytać (no dobra, prędzej dojrzeć) można prostą rzecz: ludzie tęsknią za tym, co było. Najczęściej – za latami 90., kojarzącymi się wielu z czasem beztroskiego, szczęśliwego dzieciństwa. Nic więc dziwnego, że z taką łatwością na nowo wciągnęły nas Pokemony, a ostatnio bez opamiętania kręcimy niejakimi fidget spinnerami. Skoro kino odgrzało już “Słoneczny patrol” i “Park Jurajski” (a za moment także “Jumanji”), nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy dali kolejną szansę innemu reliktowi przeszłości – zespołowi TLC.

Czytaj dalej #779 TLC “TLC” (2017)

#778 Dua Lipa “Dua Lipa” (2017)

Urodzona w Londynie, lecz posiadająca albańskie korzenie, popowa wokalistka Dua Lipa nie ma w Polsce lekko. Jej godność aż za łatwo daje się przekręcić, a samo nazwisko ma w naszym języku dwa znaczenia – określa się tak jeden z gatunków drzewa, a także… coś tandetnego, lichego. Artystka miała nam więc sporo do udowodnienia, byśmy nie wykorzystywali jej nazwiska do podsumowywania wykonywanej przez nią muzyki.

Czytaj dalej #778 Dua Lipa “Dua Lipa” (2017)

#777 Bebe Rexha “All Your Fault: Pt. 1” (EP) (2017)

Historia Bebe Rexhy przypomina tę Rity Ory. Rodzice – pochodzący z jednego z państw położonych na Półwyspie Bałkańskim – szukają szczęścia na Zachodzie. Utalentowane muzycznie córki długo pukają do drzwi show biznesu. Pojawiają się problemy z wydaniem płyt. A wcześniej rzucają się w wir innych projektów, by ciągle mieć kontakt z muzycznym światkiem. Sporo uporu, choć patrząc na takie postacie jak Bebe zawsze towarzyszy mi smutna myśl, że wielkiej kariery z tego i tak nie będzie.

Czytaj dalej #777 Bebe Rexha “All Your Fault: Pt. 1” (EP) (2017)

Open’er Festival 2017 – dzień czwarty

Czwarty dzień tegorocznego Open’era bardzo przypominał ostatni poprzedniej edycji. Pogoda popsuła się jeszcze bardziej, a najmodniejszym elementem garderoby stał się foliowy płaszcz przeciwdeszczowy. Nie wyobrażałam sobie jednak zostać w ciepłym, suchym domu. Tego dnia czekały mnie koncerty artystów, których zawsze chciałam zobaczyć na żywo.

Czytaj dalej Open’er Festival 2017 – dzień czwarty

Open’er Festival 2017 – dzień drugi

Drugi dzień gdyńskiego festiwalu ponownie udowodnił, że do wydarzenia jak ulał pasuje słówko różnorodność. I chociaż wiele osób krytykowało organizatorów za odchodzenie od alternatywnych brzmień na rzecz czegoś lżejszego i radiowego, tłumy stawiły się dość wcześnie na terenie lotniska by uczestniczyć w popołudniowej imprezce, na którą zaprosiła pewna brytyjska wokalistka.

Czytaj dalej Open’er Festival 2017 – dzień drugi