Brytyjska wokalistka Cheryl (do niedawna jeszcze Cole) jest świetnym przykładem na to, że nic nie trwa wiecznie i że nie ma chyba bardziej ulotnej rzeczy niż sława. Niegdyś święciła triumfy z girlsbandem Girls Aloud i (po jego rozpadzie) została pupilką Brytyjczyków, która i usiądzie za jurorskim stołem w talent show “X-Factor” i od czasu do czasu wypuści jakiś spory przebój. Słuchacze jednak są bezlitośni. Na scenie pojawiły się atrakcyjniejsze wokalistki i tylko osoby naprawdę zainteresowane muzyką zarejestrowały informację, iż Cheryl powróciła z nowym materiałem.