RECENZJA: Halsey “If I Can’t Have Love, I Want Power” (2021) (#1237)

Można Ashley Nicolette Frangipane (wokalistkę występującą pod pseudonimem Halsey) lubić bądź też nie, ale nie można odmówić jej jednego – robi sporo i ma apetyt na ciągły rozwój. Na każdy album ma też inny pomysł, który zawsze wynika z jej życiowej sytuacji i zgromadzonych doświadczeń. Tym razem artystka, która przed paroma tygodniami urodziła dziecko, postanowiła skupić się na tematyce ciąży, macierzyństwa i feminizmu.

Czytaj dalej RECENZJA: Halsey “If I Can’t Have Love, I Want Power” (2021) (#1237)

#1040 Halsey “Manic” (2020)

Jej poprzednia płyta przybierała formę nowoczesnego musicalu opartego na historii “Romea i Julii”. Z tą różnicą, iż amerykańska wokalistka Halsey to postać Julii postawiła na pierwszym planie, opowiadając nam o skomplikowanym – pod względem miłosno-emocjonalnym – życiu młodej dziewczyny. Na wydanym przed paroma tygodniami albumie “Manic” artystka znów postanowiła skupić się na sobie. Zaprosiła znanych przyjaciół i zanurkowała wgłąb własnych myśli i wspomnień.

Czytaj dalej #1040 Halsey “Manic” (2020)

#1038 Halsey “Hopeless Fountain Kingdom” (2017)

Kiedy w intrygującym wstępie “The Prologue” Halsey zaczyna recytować fragmenty “Romea i Julii” Szekspira, zaczynam zastanawiać się, co tu się w ogóle dzieje. Pop gwiazda i jeden z najbardziej znanych dramatopisarzy? Zaczęłam obawiać się słodko-gorzkiej, koncepcyjnej płyty o miłości dwóch młodych ludzi. Tymczasem amerykańska wokalistka ujęła dzieło po swojemu, udowadniając nam, że Julia przez wieki bardzo się zmieniła.

Czytaj dalej #1038 Halsey “Hopeless Fountain Kingdom” (2017)