#411 Eliza Doolittle “In Your Hands” (2013)


Pamiętacie jeszcze gwizdaną piosenkę, która zawojowała listy przebojów w wakacje trzy lata temu? Kto kojarzy “Skinny Genes” i autorkę tego przeboju – Elizę Doolittle – wstęp może sobie odpuścić. Jeśli jednak nazwisko Doolittle nic wam nie mówi, pokrótce przedstawię wam jej sylwetkę. Eliza pochodzi z Wielkiej Brytanii i muzyką zajmuje się od kilku lat. Nie tylko śpiewa, ale i potrafi grać na pianinie. Do tego sama pisze sobie piosenki i je komponuje. Dziewczyna – orkiestra.

Czytaj dalej #411 Eliza Doolittle “In Your Hands” (2013)

#407 Ariana Grande “Yours Truly” (2013)

Ile razy ktoś wam powtarzał: weź przykład ze starszej koleżanki itp.? Pewnie sporo. Ciekawe, ile razy takie słowa w swoim dość krótkim życiu (wokalistka ma dopiero 20 lat, choć wygląda na mniej) słyszała Ariana Grande. To, że dopiero zaczynający swoją muzyczną karierę artyści inspirują się starszymi kolegami z branży, jest powszechnie wiadome. Nie inaczej było z Arianą. Ona jednak nie oglądała się na Madonnę, Rihannę czy Lady Gagę. Na swoją muzyczną mentorkę wybrała ikonę lat 90. – Mariah Carey. Mająca na koncie około 200 milionów (!) sprzedanych albumów wokalistka była inspiracją dla Grande przy tworzeniu piosenek. Począwszy od samej muzyki, przez niegłupie, ale proste teksty, po wokal. Słuchając “Yours Truly” ciężko nieraz pozbyć się wrażenia, że gdzieś kiedyś podobne melodie się słyszało. Gdzie? Włączcie sobie któryś ze starszych krążków Carey. Jako ciekawostkę jeszcze dodam, że premiera albumu Ariany odbyła się równo 20 lat po wydaniu “Music Box”, trzeciej płyty Mariah.

Czytaj dalej #407 Ariana Grande “Yours Truly” (2013)

#400 Jessie J “Alive” (2013)


Jessie J miała świetny start. Jej debiutancki singiel “Do It Like a Dude” stał się wielkim hitem. Album “Who You Are” znikał ze sklepowych półek. A ona sama przebiła się do pierwszej ligi popowych wokalistek. Teraz powraca z nową płytą. “Alive”, bo tak zatytułowane zostało to wydawnictwo, trafiło do sprzedaży i pewnie wiele osób zadawać będzie sobie pytanie – warto czy nie warto wydać na to tyle pieniędzy?

Czytaj dalej #400 Jessie J “Alive” (2013)

#392 Alexandra Burke “#NewRules” (2013)


Karierę brytyjskiej wokalistki Alexandry Burke obserwuję prawie od samego początku – a konkretniej od pojawienia się w sieci piosenki “Bad Boys”. Wokalistka zwróciła moją uwagę swoimi nieprzeciętnymi zdolnościami wokalnymi. Chociaż od jej scenicznego debiutu w programie “X-Factor” minęło już dobrych pięć lat, Alexandra wciąż nie może przebić się do pierwszej ligi gwiazd brytyjskiej sceny muzycznej. Czy tym razem się uda?

Czytaj dalej #392 Alexandra Burke “#NewRules” (2013)

#389 Demi Lovato “Unbroken” (2011)

Demi Lovato, będąca, wydawałoby się, najtrzeźwiej myślącą gwiazdą z wytwórni Disney’a, przeżyła małe załamanie. Nie będę wnikać, co było przyczyną złego samopoczucia wokalistki i aktorki – po co przypominać chwile, o których fani artystki chcieliby pewnie zapomnieć? Grunt, że Demi stanęła na nogi i deklaruje, że jest unbroken (PL: niepokonana, niezłomna).

Czytaj dalej #389 Demi Lovato “Unbroken” (2011)

#377 Nicki Minaj “The Re-Up” (2012)

W ciągu trzech lat Nicki Minaj stała się jedną z najpopularniejszych wokalistek. W Polsce może tego tak nie widać, ale za oceanem jest bardzo lubiana. Swój debiutancki album “Pink Friday” wydała w 2010 roku. Kolejny, “Pink Friday: Roman Reloaded”, w kwietniu ubiegłego. “Pink Friday: Roman Reloaded – The Re-Up” to reedycja jej drugiego krążka. Wydawnictwo składa się z dwóch płyt. Jedna zawiera podstawowa wersję albumu, druga to osiem nowych piosenek plus znane już wcześniej “Va Va Voom”. Nie będę oceniać całości, gdyż recenzja “Pink Friday: Roman Reloaded” ukazała się już na blogu. Dzisiaj zajmę się “The Re-Up”, gdyż jestem ciekawa, jakie piosenki raperka ukryła przed nami za pierwszym razem.

Czytaj dalej #377 Nicki Minaj “The Re-Up” (2012)