#501 Michelle Williams “Journey to Freedom” (2014)

Michelle Williams swoją wokalną karierę rozpoczęła od śpiewania w chórkach w jednym z najpopularniejszych girlsbandów w historii muzyki – Destiny’s Child. Pełnoprawną członkinią grupy stała się po odejściu LaTavi Roberson i LeToy’i Luckett. Z otwartymi ramionami przyjęły ją Beyoncé i Kelly Rowland, wraz z którymi nagrała dwie płyty, “Survivor” i pożegnalne “Destiny Fulfilled”. Jednak nawet wtedy wciąż pozostawała w cieniu swoich koleżanek. Być może to spowodowało, że tak szybko postanowiła zacząć działać pod własnym nazwiskiem. W 2002 roku wydała swój solowy album “Heart to Yours”, wyprzedzając tym samym Kelly i Beyoncé, których indywidualne płyty ukazały się dopiero kilka miesięcy później. Pośpiech jednak nie uczynił z Michelle pierwszoligowej wokalistki.

Czytaj dalej #501 Michelle Williams “Journey to Freedom” (2014)

#498, 499 VA “Wish I Was Here” (soundtrack) (2014) & Foxes “Glorious” (2014)

Jeszcze nie zdążyła mi się osłuchać płyta z muzyką do filmu „Gwiazd naszych wina”, a już spadła na mnie informacja, że na soundtracku do „Igrzysk śmierci: Kosogłos” spodziewać się możemy kolejnej piosenki fenomenalnej Lorde, a za muzykę do „War Story” odpowiada Amy Lee. Tymczasem do sklepów płytowych trafił album „Wish I Was Here” zapowiadający obraz „Gdybym tylko tu był”. Film na polskich ekranach zadebiutować ma w połowie września, jednak już teraz możemy poczuć jego klimat za sprawą garści wyselekcjonowanych starannie piosenek.

Czytaj dalej #498, 499 VA “Wish I Was Here” (soundtrack) (2014) & Foxes “Glorious” (2014)

#495, 496, 497 FKA twigs “LP1” (2014) & BANKS “Goddess” (2014) & MØ “No Mythologies to Follow” (2014)

Jedna pochodzi z Wielkiej Brytanii, druga urodziła się w Los Angeles w USA, a trzecia w duńskim miasteczku Odense. Chociaż różnią się pod wieloma względami, łączy je jedno – miłość do dobrej muzyki. FKA twigs, BANKS oraz MØ przebyły długą drogę do wydania debiutanckich płyt. W 2014 roku każda z nich podarowała nam swój pierwszy longplay. Która z nich zasłużyła na miano debiutantki roku?

Czytaj dalej #495, 496, 497 FKA twigs “LP1” (2014) & BANKS “Goddess” (2014) & MØ “No Mythologies to Follow” (2014)

#494 Amy Lee & Dave Eggar “Aftermath” (soundtrack) (2014)

W 2012 roku, po zakończeniu trasy promującej ostatni studyjny album zespołu Evanescence, Amy Lee wycofała się z życia publicznego. Zaszyła się w domu i zajmowała zupełnie przyziemnymi rzeczami. Została również matką. Pod koniec lipca na świat przyszło jej pierwsze dziecko. Mniej więcej w tym samym czasie pojawiła się informacja o nowym muzycznym projekcie artystki. I jak raz wyjaśniło się, czym to Amy Lee oprócz gotowania i sprzątania się jeszcze trudniła. Przygotowała kompilację największych przebojów Evanescence? Nagrała nowy krążek z tym zespołem? A może długo oczekiwany solowy album? Nie, nie i… nie do końca.

Czytaj dalej #494 Amy Lee & Dave Eggar “Aftermath” (soundtrack) (2014)

#493 Ariana Grande “My Everything” (2014)

Po wielkim sukcesie albumu “Yours Truly”, aktorka i wokalistka Ariana Grande postanowiła kuć żelazo póki gorące i natychmiast rzuciła się w wir przygotowań nowego materiału. Dzięki swoim przyjemnym  kompozycjom z pogranicza popu i r&b oraz niewinnej, dziewczęcej aparycji, szybko zdobyła rzesze fanów. Jakże wyróżniała się z tłumu innych wokalistek! Daleko jej do skandalistek typu Miley Cyrus, Rihanna czy Lady Gaga. Wiele osób uwierzyło, że wniosła powiew świeżości do opanowanego przez taneczne, ociekające elektroniką piosenki muzycznego światka. W rzeczywistości jednak za swój wzór do naśladowania wybrała Mariah Carey. Czy w Arianie na albumie “My Everything” dokonała się muzyczna (a może i wizerunkowa) przemiana? Czy może wciąż mamy do czynienia z młodszą wersją autorki przeboju “One Sweet Day”?

Czytaj dalej #493 Ariana Grande “My Everything” (2014)

#490 Within Temptation “Hydra” (2014)

Trzy lata temu ukazał się piąty studyjny album Within Temptation „The Unforgiven”, który sprawił, że, wbrew tytułowi płyty, przebaczyłam holenderskiej grupie odejście od piosenek utrzymanych w gotyckich, magicznych klimatach, mocno osadzonych w symfoniczno-metalowych brzmieniach na rzecz prostych do zanucenia rockowych kompozycji. Dziś słuchać możemy już nowej muzyki zespołu. Krążek zatytułowany „Hydra” ukazał się na początku 2014 roku, ale dopiero teraz naszła mnie ochota na zapoznanie się z zwartym na nim materiałem. Tym bardziej, że niewiele w te wakacje porywających i przysparzających o szybsze bicie serca płytowych premier.

Czytaj dalej #490 Within Temptation “Hydra” (2014)

#489 5 Seconds of Summer “5 Seconds of Summer” (2014)

Jeden przebój („She Looks So Perfect”), przemyślany, gładki image i rola supportu najpopularniejszego boysbandu ostatnich lat – One Direction. To wystarczyło, by australijski zespół 5 Seconds of Summer stał się jedną z najgorętszych gwiazd bieżącego roku. Szybko wydali debiutancki, imienny krążek, który od razu poszybował na szczyty list przebojów. Zazwyczaj z rezerwą podchodzę do nowych wokalistów czy zespołów, których droga do panteonu najpopularniejszych nazwisk ostatnich miesięcy okazała się zbyt prosta i mało wyboista. W pięć wakacyjnych sekund od zera do bohatera? Czy 5 Seconds of Summer to kolejny sztucznie wykreowany zespół, będący odpowiedzią na popyt na młodych chłopaczków mających skraść serce niejednej nastolatce?

Czytaj dalej #489 5 Seconds of Summer “5 Seconds of Summer” (2014)