Powrót jednego z najpopularniejszych polskich raperów. Piosenki, które w mgnieniu oka zabierają mnie na wakacje. Niesamowita kolaboracja między trzema polskimi artystkami. Te i inne utwory królowały u mnie w sierpniu.
RECENZJA: Rosalie “Motherlode” (2023) (#1409)
Jeżeli życie miałoby być grą video, chciałabym trafić do świata Simsów i do woli eksploatować kod motherlode, który z pewnością znany jest wszystkim fanom gry. Kto jednak potrzebuje przypomnienia, temu spieszę donieść, że rzeczony kod zapewniał dostatek, nielimitowany zasób gotówki i ogólny dobrostan. Polska wokalistka Rosalie wykorzystując jego nazwę w tytule nowej płyty z pewnością liczyła na to, że bardzo pozytywnie wpłynie on na jej tegoroczną erę.
TOP150: najlepsze piosenki 2021 roku (50-1)
TOP75: najlepsze albumy 2020 roku (50-26)
TOP150: najlepsze piosenki 2020 roku (50-1)
#1052 Rosalie “IDeal” (2020)
Polska wokalistka Rosalie ma za sobą pracowite dwa lata. Po premierze debiutanckiego longplaya “Flashback” nie raz objechała Polskę, udzieliła się w kilku numerach znajomych po fachu (zdradzę, że ostatnio bardzo wkręcił mi się utwór “Nagrania (00:37)” z Otsochodzi) i zaliczyła występ u boku Taco Hemingway’a i Dawida Podsiadło na największym koncercie polskich wykonawców na PGE Narodowym. A w międzyczasie zmajstrowała drugi krążek.