Nikogo specjalnie nie trzeba przekonywać, że jedną z najbardziej lubianych przez Polaków zagranicznych wokalistek jest Katie Melua. Gruzińska (lecz dorastająca w Wielkiej Brytanii) artystka zauroczyła nas lata temu singlem “Nine Million Bicycles”. I wprawdzie nie wiemy, ile tych rowerów jeździ po Pekinie, ale policzyć możemy, ile lat muzyka Meluy nam towarzyszy. Od jej debiutu mija bowiem dwadzieścia lat. Oto porcja ciekawostek o krążku “Call Off the Search”.
♥ Katie Melua została odkryta podczas szkolnego showcase’u w 2003 roku przez Mike’a Batta, który dla wytwórni Dramatico szukał wokalistki, która potrafi prezentować jazz i blues w interesujący sposób.
♥ Mężczyzna uwierzył w młodą Gruzinkę i postanowił zostać jej producentem. Muzyk rozpoczął karierę pod koniec lat 60. Na koncie ma kilka własnych wydawnictw, garść soundtracków oraz pracę z takimi artystami jak Vanessa Mae, Cliff Richard i The Hollies. Z Katie został do 2013 roku.
♥ Jedynie dwie piosenki zawarte na “Call Off the Search” napisane zostały przez Katie – “Faraway Voice” jest jej hołdem składanym zmarłej w 1996 roku Evie Cassidy; “Belfast (Penguins and Cats)” zaś przypomnieniem lat, jakie artystka spędziła w tym mieście.
♥ Album dotarł na szczyt brytyjskiej listy bestsellerów, a jego sprzedaż jeszcze bardziej wystrzeliła do góry w 2004 roku, co dało wokalistce 5. miejsce w zestawieniu najpopularniejszych wydawnictw minionych dwunastu miesięcy. Szacuje się, że do dzisiaj przeszło dwa miliony Brytyjczyków ma w swoich domach “Call Off the Search”.
♥ Dzięki takim wynikom album zaliczany jest do stu najlepiej sprzedających się płyt na Wyspach Brytyjskich.
♥ Na podstawowej edycji płyty znalazło się dwanaście nagrań. Japońskie wydanie rozszerzone zostało o utwór “Deep Purple”.
♥ Komu jednak mało piosenek debiutującej Meluy, ten ucieszy się na wieść o stronach B kolejnych singli. Znajdziemy na nich takie dodatkowe piosenki jak “Shirt of a Ghost”, “Turn to Tell”, “Jack’s Room”, “Downstairs to the Sun”.
♥ Pierwszy singiel ukazał się… miesiąc po premierze płyty. Została nim kompozycja “The Closest Thing to Crazy”, która popularność zawdzięcza prezenterowi radia BBC, który zaufał młodej wokalistce i chętnie puszczał jej piosenki na antenie. Pomogło – kawałek dotarł do 10. miejsca na brytyjskiej liście przebojów.
♥ “The Closest Thing to Crazy” nie jest utworem, jaki Mike Batt napisał z myślą o Katie. Piosenka powstała już w 1995 roku i znalazła się na płycie muzyka “Arabesque“.
♥ Album promowały jeszcze dwie inne piosenki – “Call Off the Search” i “Crawling up a Hill”.
♥ Utwór “Call Off the Search” był pierwszą kompozycją, jaką Mike Batt zaprezentował Katie. Ta zareagowała bardzo pozytywnie – jak tylko ją usłyszałam, pokochałam ją. To było idealne, nienaruszone, kompletne – Mike grał to na pianinie bez żadnego innego akompaniamentu.
♥ Cztery zawarte na płycie piosenki są coverami – “Crawling up a Hill”, “Learnin’ the Blues”, “I Think It’s Going to Rain Today” oraz “Lilac Wine”.
♥ Napisany przez Batta utwór “Mockingbird Song” bazuje na amerykańskiej tradycyjnej kołysance “Hush, Little Baby”, która powstała przeszło sto lat temu.
♥ Także i “Tiger in the Night” autorstwa Mike’a Batta znane było kilka lat wcześniej. W 1998 roku na potrzeby filmu “Keep the Aspidistra Flying” nagrał ją Colin Blunstone. Katie trafiła na nagranie podczas zapoznawania się z archiwami Batta i wyraziła zainteresowanie zarejestrowaniem swojej wersji.
♥ Nie inaczej ma się sprawa z “Blame It on the Moon”. Batt stworzył kompozycję pod koniec lat 90. z myślą o musicalu noszącym taki sam tytuł. Dziś Malua przyznaje, że to jeden z najbardziej lubianych przez nią utworów autorstwa Mike’a.
♥ Okładkowe zdjęcie wykonał Michael Halsband, który ma na swoim koncie fotografie takich sław jak The Rolling Stones, David Byrne, AC/DC czy Iggy Pop.
♥ Chociaż Katie Meluę postrzega się głównie jako artystkę tworzącą dla europejskiego odbiorcy, “Call Off the Search” dotarło do dalszych zakątków globu. Ciepło przyjęli ją słuchacze w Nowej Zelandii (4. pozycja), Australii (13.) czy Japonii (13.). W USA krążek był dopiero 161. na Billboard 200.
♥ W ciągu dwóch dekad dyskografia Meluy rozrosła się o kilka innych albumów, lecz na każdym z koncertów artystki znajduje się miejsce na utwory z jej debiutu. Ostatnio obok tytułowego numeru chętnie przypominane jest “Tiger in the Night”. Poprzednio Gruzinka sięgała po ten kawałek przed dekadą.