RECENZJA: Tyla “Tyla” (2024) (#1469)

Jeden z największych przebojów minionego roku hulający po listach przebojów w każdym zakątku globu oraz nagroda Grammy na inaugurację kategorii Best African Music Performance – pochodząca z Republiki Południowej Afryki Tyla Laura Seethal nie mając na koncie debiutanckiej płyty stała się jedną z największych gwiazd ostatnich miesięcy. Dziś jej pierwszy longplay hula już po serwisach streamingowych i przekonać się możemy, czy za szybko jej nie podziękujemy.

Czytaj dalej RECENZJA: Tyla “Tyla” (2024) (#1469)

RECENZJA: Katy Kirby “Blue Raspberry” (2024) (#1468)

Przystępując do prac nad następcą debiutanckiego longplay’a “Cool Dry Place” amerykańska wokalistka Katy Kirby odkryła siebie na nowo. Zaczęła randkować z kobietą, z którą obecnie jest w szczęśliwym związku. Towarzyszące uczuciu zakochania emocje, a także próby odnalezienia się w zupełnie nowej sytuacji zainspirowały artystkę do stworzenia płyty “Blue Raspberry”.

Czytaj dalej RECENZJA: Katy Kirby “Blue Raspberry” (2024) (#1468)

RECENZJA: Paloma Faith “The Glorification of Sadness” (2024) (#1467)

Kiedy piętnaście lat temu brytyjska wokalistka Paloma Faith wydawała swój debiutancki album “Do You Want the Truth or Something Beautiful?”, uchodziła za artystkę, która swoimi zapożyczeniami z soulu, jazzu czy retro popu chce robić konkurencję Amy Winehouse i Duffy. Jej vintge był jednak barwniejszy i cechował się mocniejszą teatralnością. Z płyty na płytę Paloma wracała jednak do szarej rzeczywistości.

Czytaj dalej RECENZJA: Paloma Faith “The Glorification of Sadness” (2024) (#1467)

RECENZJA: Tomasz Makowiecki “Bailando” (2024) (#1466)

Już pierwsza edycja muzycznego talent show “Idol” pokazała nam, że nie trzeba być zwycięzcą, by pamiętało się o kimś po latach. Tomasz Makowiecki, polski wokalista i kompozytor, o finał programu się nie otarł, lecz co jakiś czas wraca z projektami, które budzą emocje. Swoją najnowszą płytę , “Bailando”, wydaje po przeszło dekadzie.

Czytaj dalej RECENZJA: Tomasz Makowiecki “Bailando” (2024) (#1466)

RECENZJA: Ariana Grande “Eternal Sunshine” (2024) (#1465)

W minionej dekadzie Ariana Grande zdawała się wyskakiwać nam z lodówki. W niecałe dziesięć lat zaprezentowała nam sześć studyjnych płyt, wydała masę singli oraz zjeździła świat z koncertami. W końcu musiało przyjść zmęczenie i znużenie. Grande postanowiła wrócić do aktorstwa i dołączyła do obsady filmowego musicalu “Wicked”. Gdy na planie padł ostatni klaps, gotowa była na powrót do studia.

Czytaj dalej RECENZJA: Ariana Grande “Eternal Sunshine” (2024) (#1465)

RECENZJA: MGMT “Loss of Life” (2024) (#1464)

Słuchacze pokochali ich za sprawą utworów “Kids” i “Electric Feel”, do mnie trafili dopiero kompozycją “Little Dark Age” i całą płytą noszącą ten tytuł. Po niedługiej akcji promocyjnej tworzony przez Andrew VanWyngardena i Bena Goldwassera duet MGMT zapadł się pod ziemię, by w drugiej połowie minionego roku zaatakować z porcją nowych kompozycji. Luty przyniósł nam szósty krążek formacji.

Czytaj dalej RECENZJA: MGMT “Loss of Life” (2024) (#1464)

RECENZJA: NewDad “Madra” (2024) (#1463)

Wczytując się w historię irlandzkiej formacji NewDad nie sposób nie pomyśleć, że powstała ona w wyniku przypadku. Julie Dawson, Áindle O’Beirn i Fiachra Parslow nie czuli się na siłach, by podejść solo do egzaminu na muzycznej akademii, więc podążyli za hasłem w grupie siła. Chwilę później dołączył do nich Sean O’Dowd, a o sklejonej naprędce kapeli zaczęła rozpisywać się lokalna prasa. Dziś powolutku ich sława wykracza poza rodzimą Irlandię.

Czytaj dalej RECENZJA: NewDad “Madra” (2024) (#1463)