Moje girlsbandowe odkrycie mijającego roku. Zespół Haim w wydaniu, w jakim wcześniej go sobie nie wyobrażałam. Piosenka Florence + The Machine, która początkowo nie była brana pod uwagę przy kompletowaniu tracklisty “Lungs”. Klimatyczni jak zwykle Cigarettes After Sex. Te i inne utwory towarzyszyły mi w listopadzie.
TOP75: najlepsze albumy 2022 roku (25-1)
TOP150: najlepsze piosenki 2022 roku (50-1)
Zapomniane duety (cz. 5)
Z kim ponownie – choć tym razem na własnych zasadach – spotkała się Doja Cat? U kogo Nicki Minaj zaliczyła jeden ze swoich najlepszych występów? Która wokalistka zaśpiewała u znanego reżysera? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w dzisiejszym artykule. Oto kolejna, piąta już, część zapomnianych kolaboracji.
RECENZJA: Lykke Li “EYEYE” (2022) (#1306)
Chociaż Szwecja od lat kojarzona jest z wysokiej jakości przebojowym popem, reprezentantka tamtego muzycznego rynku, Li Lykke Timotej Zachrisson, swoją twórczością woli podkreślać chłodny, skandynawski krajobraz własnej ojczyzny, który komponuje się z opowiadanymi przez nią historiami o złamanych sercach. Patent ten lepiej lub gorzej działa od przeszło dekady, ale Lykke Li oznajmia, że pora zamknąć ten smutny rozdział.
Luźne taśmy: marzec ’22
Powrót pochodzącej ze Szwecji wokalistki. Zaskakujący obrót spraw u Tinashe. Kompozycja, który zapowiada nowy album najsłynniejszej niemieckiej kapeli. A także przypomnienie singla, którym Madonna chciała wkupić się w łaski nastoletniej publiczności. Te i inne kawałki towarzyszyły mi często w marcu.
RANKING: 5 singli, za które lubię Lykke Li
Kawałek po kawałku, piosenka po piosence. Szwedzka wokalistka Lykke Li, która zadebiutowała w 2008 roku, a ściągnęła na siebie oczy rzeczy słuchaczy w 2011 roku utworem “I Follow Rivers”, powoli chyba myśli nad wydaniem następcy “So Sad So Sexy”. Szczegółów na razie brak, ale co nam szkodzi wrócić do jej starszych albumów. Lykke Li świętuje dziś urodziny, a ja robię szybki przegląd jej singli i wybieram swoją ulubioną piątkę.