Każda z jej piosenek budzi ogromne emocje a płyty z miejsca stają się bestsellerami. Nie ma obecnie w Polsce wokalistki, która mogłaby konkurować z Sanah. Jakby na potwierdzenie swojej popularności artystka zdecydowała się na stadionową trasę, która w najbliższy piątek zawita do Warszawy. Mnie niestety tam nie będzie, lecz Sanah posłuchać sobie lubię i w domu. Te dziesięć nagrań to moja czołówka.
TOP75: najlepsze albumy 2022 roku (75-51)
TOP150: najlepsze piosenki 2022 roku (50-1)
RECENZJA: Sanah “Sanah śpiewa poezyje” (2022) (#1351)
Jeszcze chwilę temu Sanah siadała do stołu w towarzystwie najróżniejszych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Dobra uczta nie może jednak obyć się bez deseru, lecz tym razem jej towarzyszami są poeci, po których wiersze sięga i przerabia na piosenki. Wszystkie kompozycje poznaliśmy przed dobrym miesiącem, lecz dopiero teraz artystka wydaje je w formie dźwiękowego tomiku.
Czytaj dalej RECENZJA: Sanah “Sanah śpiewa poezyje” (2022) (#1351)
Luźne taśmy: kwiecień ’22
Refleksyjna nowość od Toma Odella. Podniosły bonus od Sanah. Inspirowana twórczością Boba Dylana piosenka zespołu Black Country, New Road. Przypomnienie debiutanckiej płyty Estelle. Te i inne nagrania towarzyszyły mi w kwietniu.
RECENZJA: Sanah “Uczta” (2022) (#1296)
Nie ma obecnie w Polsce wokalistki, która cieszyłaby się tak dużą popularnością, co Zuzanna Jurczak śpiewająca dla nas pod pseudonimem Sanah. Nie ma też artystki, która sypałaby piosenkami jak z rękawa. Dobrze nie opadł kurz po premierze ubiegłorocznej płyty “Irenka”, a Polka ma dla nas kolejny krążek. Zaprasza nas na ucztę i warto przekonać się, czy po chwili nie wyjdziemy z przyjęcia pod byle pretekstem.
Luźne taśmy: luty ’22
Cover utworu Yoko Ono w wykonaniu formacji, która szturmem podbiła serca publiczności w 2021 roku. Serialowa nowość od Jamesa Blake’a. Nagłe zauroczenie jedną z kompozycji Sanah. Powrót czerwonowłosej Brytyjki, która sama koronowała się na króla. Te i inne piosenki królowały w moich głośnikach w lutym 2022 roku.