RECENZJA: Father John Misty “Chloë and the Next 20th Century” (2022) (#1297)

Nie pozwalał sobie dotąd na jakieś większe przerwy wydawnicze amerykański wokalista Joshua Tillman, który przed dekadą przyjął pseudonim Father John Misty. Odrzucenie własnego imienia i nazwiska oraz wejście w rolę Mglistego Ojca Jana zaowocowało albumami, które komentowane są na długo po ich premierach. Niemalże cztery lata po ukazaniu się “God’s Favorite Customer” Tillman gotowy był na kolejny muzyczny krok. Tym razem mocno w tył – w czasoprzestrzeni.

Czytaj dalej RECENZJA: Father John Misty “Chloë and the Next 20th Century” (2022) (#1297)

RECENZJA: Father John Misty “I Love You, Honeybear” (2015) (#1227)

Chociaż Joshua Michael Tillman zdobył popularność przed paroma laty po przybraniu pseudonimu Father John Misty, jego muzyczna kariera rozpoczęła się dobrą dekadę wcześniej. Artysta regularnie wydawał folkowe wydawnictwa pod szyldem J. Tillman, a w pewnym momencie dołączył jako perkusista do kapeli Fleet Foxes, by wraz z nią nagrać album “Helplessness Blues” i wyruszyć w wielką trasę koncertową. Po tym doświadczeniu stwierdził, że pora rozpocząć wszystko od nowa.

Czytaj dalej RECENZJA: Father John Misty “I Love You, Honeybear” (2015) (#1227)