RANKING: 20 moich ulubionych kolaboracji lat 90.

Wpadłam kilka miesięcy temu na pomysł tego wpisu i zdążyłam się swoimi planami podzielić z paroma osobami. Czego potem żałowałam, bo postawiłam przed sobą trudne zadanie, z którego głupio było się wycofywać. Jak zamknąć całą dekadę w dwudziestu kolaboracjach? Trzeba jednak zaznaczyć, że nie znam wszystkich płyt wydanych w latach 90. (wskażcie mi osobę, która zna). Być może gdzieś tam ukrywa się duet, który zatrząsnąłby tym zestawieniem.

Czytaj dalej RANKING: 20 moich ulubionych kolaboracji lat 90.

#685 Janet Jackson “Discipline” (2008)


Czasem jedno wydarzenie potrafi sprawić, że mozolnie budowana przez wiele lat kariera w ciągu sekundy legnie w gruzach. W 2004 roku przekonała się o tym Janet Jackson. Od czasu przypadkowego odsłonięcia piersi podczas występu na Super Bowl wokalistka nie może przebić się ze swoją muzyką. O ile naprawdę mi szkoda, że skandal zaszkodził albumowi “Damita Jo” (polecam sięgnąć, bo jest to porcja udanych, najbardziej zmysłowych kompozycji w karierze Jackson), tak nie warto rozczulać się nad “20 Y.O.” i “Discipline”, któremu dziś postanowiłam się przyjrzeć.

Czytaj dalej #685 Janet Jackson “Discipline” (2008)