RECENZJA: Arlo Parks “My Soft Machine” (2023) (#1398)
Arlo Parks pojawiła się w moim muzycznym życiu w odpowiednim momencie. Jej debiutancki album “Collapsed in Sunbeams” ukazał się w samym środku pandemii, gdzie każdy był już zmęczony, znużony i stęskniony za częstszymi spotkaniami z innymi. Młoda brytyjska wokalistka o francusko-nigeryjskiej krwi płynącej w żyłach stała się taką dobrą duszą, która swoim głosem i bedroom popowymi piosenkami podtrzymywała na duchu i rozjaśniała wciąż pochmurne wiosenne dni. Dziś, w lepszych okolicznościach, powraca z nową muzyką.
Czytaj dalej RECENZJA: Arlo Parks “My Soft Machine” (2023) (#1398)
TOP75: najlepsze albumy 2021 roku (25-1)
TOP150: najlepsze piosenki 2021 roku (50-1)
TOP150: najlepsze piosenki 2021 roku (100-51)
Relacja z koncertu Arlo Parks
Statuetka Best New Artist podczas BRIT Awards, pewne miejsce na liście BBC Sound of… oraz wyróżnienie, za które niejeden brytyjski wykonawca dałby się pokroić – nagroda Mercury Prize dla najlepszej wyspiarskiej płyty roku. Arlo Parks, 21-letnia wokalistka o nigeryjsko-francuskich korzeniach, 2021 rok zaliczyć może do udanych. Ukoronowaniem jej sukcesów jest trasa, która udowadnia, iż jej sława wykracza już poza Wyspy Brytyjskie.
Luźne taśmy: marzec ’21
Jedna z najbardziej ponurych piosenek, jaka wyszła spod ręki Joy Division. Hołd Andry Day oddany Billie Holiday. Debiutancki singiel wokalistki, której debiutancki krążek narobił ostatnio nieco szumu. Kompozycja z lat 50., którą ostatnio przypomniał pewien filmowy trailer. Te i inne utwory towarzyszyły mi w marcu.